Zmiany w zasadach karania kierowców za wykroczenia popełniane na drodze

Jak mówi dyrektor łomżyńskiego WORD-u Mirosław Oliferuk, przede wszystkim zmienia się zasada przyznawania i kasowania punktów karnych.

- Wydłuża się okres, który redukuje punkty karne. To znaczy, że będą się kasowały po dwóch latach. I to przedawnienie nie będzie się liczyło od momentu popełnienia wykroczenia, tylko od czasu zapłacenia mandatu. Co ważniejsze - możemy dostać maksymalnie 15 punktów za wykroczenie - podkreśla.

Zmienia się także wysokość i sposób naliczania mandatów.

- Zostaje wprowadzona tzw. recydywa. Do dziś nie miało znaczenia, ile razy to samo wykroczenie popełniamy. Od teraz, jeżeli to samo wykroczenie popełnimy po raz drugi w ciągu dwóch lat od pierwszego, to mandat mnoży się razy dwa. Maksymalny mandat, jaki kierowca może uzyskać, będzie wynosił 5000 złotych - mówi Mirosław Oliferuk.

Dużo trudniej będzie też odzyskać prawo jazdy po tym, jak przekroczymy limit 24 punktów. Kierowca nie trafi na egzamin, tylko na specjalny kurs.

- Trafia do Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego na trzydniowy kurs. Ma on kosztować 2000 złotych. Jeżeli w ciągu pięciu lat drugi raz przekroczy limit 24 punktów, stanie się  kandydatem na kierowcę. Czyli kierowca, który niejednokrotnie mógł jeździć kilkanaście lat i przejechać miliony kilometrów staję się, tzw. młodym kierowcą i żeby mieć uprawnienia na poszczególne kategorie musi iść na kurs i zdać egzamin - dodaje.

Ta zmiana nie wchodzi w życie dzisiaj, ze względu na brak odpowiedniego rozporządzenia. Dlatego w okresie przejściowym (nie wiadomo ile potrwa) kierowcy, którzy przekroczą limit punktów będą odzyskiwali uprawnienia na dotychczasowych zasadach.

| red: maj, mark