Radio Białystok | Wiadomości | Wierni z całego świata pożegnali papieża-emeryta Benedykta XVI
W Watykanie zakończyły się uroczystości pogrzebowe papieża-seniora Benedykta XVI, którym przewodniczył papież Franciszek.
Przed mszą na placu ustawiono prostą cyprysową trumnę, na której położona została Ewangelia. Gdy rano została wyniesiona z bazyliki Świętego Piotra rozległy się długie brawa wśród wiernych.
Była to pierwsza w historii msza, podczas której urzędujący papież pożegnał swego zmarłego emerytowanego poprzednika.
Uczestniczyły w niej dwie oficjalne delegacje państwowe: z Włoch i Niemiec, czyli ojczyzny Benedykta XVI. W obu byli szefowie państw i rządów: prezydent Włoch Sergio Mattarella i premier Giorgia Meloni oraz prezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier i kanclerz Olaf Scholz.
W uroczystościach pogrzebowych wzięli udział prezydent Andrzej Duda i premier Mateusz Morawiecki
Prywatnie przybyli przywódcy innych krajów, w tym Polski: prezydent Andrzej Duda i premier Mateusz Morawiecki, a także prezydent Węgier Katalin Novak, przywódca Portugalii Marcelo Rebelo de Sousa. Była także królowa Zofia z Hiszpanii, para królewska z Belgii - Filip i Matylda. Nie było szefów najważniejszych instytucji Unii Europejskiej.
Większość krajów reprezentowanych było przez ambasadorów przy Stolicy Apostolskiej.
Przybyły liczne delegacje ekumeniczne, a także przedstawiciele innych religii; reprezentanci rzymskiej wspólnoty żydowskiej i islamskiej.
Wierni z całego świata pożegnali Benedykta XVI
W koncelebrze było około 130 kardynałów na czele z dziekanem Kolegium Kardynalskiego kardynałem Giovannim Battistą Re, który odprawił mszę przy ołtarzu w związku z problemami, jakie ma Franciszek z poruszaniem się. Koncelebrowało też 300 biskupów i 3700 kapłanów z całego świata. Tysiące wiernych przystąpiło do komunii.
W homilii Franciszek powiedział o swym poprzedniku.
Mocno przywiązani do ostatnich słów Pana i do świadectwa, które naznaczyło jego życie, chcemy jako wspólnota kościelna pójść jego śladami i powierzyć naszego brata w ręce Ojca: niech te ręce miłosierdzia znajdą jego lampę zapaloną olejem Ewangelii, którą rozkrzewiał i której był świadkiem podczas swego życia - mówił papież Franciszek.
Papież przywołał słowa świętego Grzegorza Wielkiego do przyjaciela zawarte w "Regule pasterskiej": „Proszę cię, byś mnie wśród niebezpieczeństw tego życia podtrzymywał deską twej modlitwy, aby podniosła mnie ręka twej zasługi, ponieważ mój własny ciężar mnie pogrąża”.
Następnie podkreślił: "To właśnie wierny Lud Boży, który zgromadzony, towarzyszy i powierza życie tego, który był jego pasterzem. Jak kobiety z Ewangelii przy grobie, jesteśmy tutaj z wonnościami wdzięczności i namaszczeniem nadziei, aby jeszcze raz okazać mu miłość, która nie ginie; chcemy to uczynić z tym samym namaszczeniem, mądrością, łagodnością i oddaniem, jakimi potrafił obdarowywać przez lata".
"Ojcze, w Twoje ręce powierzamy jego ducha"
Franciszek mówił też o modlitewnym poświęceniu się, "które kształtuje się i doskonali w milczeniu wśród rozdroży i sprzeczności, z którymi musi się zmierzyć pasterz". Dodał, "podobnie jak Mistrz, dźwiga na swoich barkach trudy wstawiennictwa i wyniszczenie namaszczenia za swój lud, zwłaszcza tam, gdzie dobroć musi walczyć i bracia widzą, że ich godność jest zagrożona".
Chcemy wspólnie powiedzieć: Ojcze, w Twoje ręce powierzamy jego ducha. Benedykcie, wierny przyjacielu Oblubieńca, niech twoja radość będzie doskonała, gdy będziesz słyszał ostatecznie i na zawsze Jego głos! - powiedział papież.
Wśród wiernych pojawił się duży transparent z czerwonym napisem: "Santo subito" (natychmiast święty). Wezwanie to przywołuje pogrzeb św. Jana Pawła II 8 kwietnia 2005 roku, gdy również je podnoszono. Słychać też było okrzyki: "Benedykt święty", "santo subito".
Na zakończenie mszy Franciszek odprawił końcowe obrzędy pogrzebowe: pokropił trumnę wodą święconą, okadził ją kadzidłem i odmówił nad nią ostatnią modlitwę. Następnie trumna została przeniesiona w procesji do bazyliki watykańskiej.
Po mszy, transmitowanej do wielu krajów świata, odbędzie się ceremonia złożenia trumny w grobie w Grotach Watykańskich. Wcześniej pochowany był tam św. Jan XXIII, a w latach 2005-2011, czyli do beatyfikacji, św. Jan Paweł II. To miejsce wybrał Benedykt XVI, a jego wola została zakomunikowana papieżowi Franciszkowi.
Cyprysowa trumna zostanie opieczętowana i zamknięta w dwóch kolejnych: cynkowej i drewnianej.