Radio Białystok | Wiadomości | 48-latek skazany na dwa lata więzienia za wyrzucenie szczeniaka przez balkon

48-latek skazany na dwa lata więzienia za wyrzucenie szczeniaka przez balkon

26.05.2023, 17:52, akt. 18:02

Na dwa lata więzienia skazał w piątek (26.05) Sąd Rejonowy w Białymstoku 48-letniego mężczyznę, który wyrzucił dwumiesięcznego szczeniaka przez balkon z czwartego piętra. Sąd uznał oskarżonego za winnego znęcania się nad zwierzęciem ze szczególnym okrucieństwem. Wyrok nie jest prawomocny.

fot. Joanna Szubzda
fot. Joanna Szubzda


0:00
0:00
48-latek skazany na dwa lata więzienia za wyrzucenie szczeniaka przez balkon - relacja Marty Nazarko | Pobierz plik.


Problemy z odsłuchem?

Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.

Sąd orzekł też 10-letni zakaz posiadania wszelkich zwierząt przez skazanego i 10 tys. zł nawiązki na rzecz fundacji "Zwierzęta niczyje", która ratowała psa i znalazła mu nowy dom. Pies przeżył upadek, choć był bliski śmierci. Po leczeniu trafił do nowych właścicieli.

Zdarzenie miało miejsce w grudniu 2022 roku. Policję zawiadomiły osoby, które przed blokiem znalazły ciężko rannego zwierzaka i zaopiekowały się nim. Wszystko wskazywało na to, że szczeniak - 2-miesięczny mieszaniec, został wyrzucony z mieszkania na czwartym piętrze w bloku, przy którym go znaleziono.

Policjanci ustalili, że sprawcą jest mieszkający tam 48-latek. W czasie zatrzymania był pijany; policjantom tłumaczył, że nie chciał psa i nie miał co z nim zrobić, więc wyrzucił go przez balkon. Policjanci ustalili też, że wcześniej mężczyzna mógł znęcać się nad zwierzęciem i przetrzymywać je na balkonie.

Zarzut postawiony mężczyźnie dotyczy właśnie znęcania się ze szczególnym okrucieństwem na zwierzęciem, grozi za to do pięciu lat więzienia. W śledztwie i przed sądem 48-latek przyznał się do winy i zapewniał że żałuje tego, co zrobił.

Pies nie był jego, a należał do rodziny brata oskarżonego, z którą ów mężczyzna mieszkał w Białymstoku. Gdy wyrzucił szczeniaka przez balkon, był w domu sam; mówił że od czasu do czasu się nim zajmował pod nieobecność domowników. 


- Ja go wyrzuciłem przez balkon, bo on szczekał i ja byłem pijany - wyjaśniał w śledztwie.


W piątek przed białostockim sądem rejonowym zakończył się proces w tej sprawie, strony wygłosiły mowy końcowe i zapadł nieprawomocny wyrok. Prokuratura chciała 3 lat więzienia, biorąc też pod uwagę, że 48-latek jest recydywistą (karanym za rozbój) oraz 10-letniego zakazu posiadania zwierząt i 10 tys. zł nawiązki. Obrona argumentowała, że znęcania się nie było, zdarzenie było jednostkowe, oskarżony przyznał się, chce też zapłacić koszty leczenia zwierzęcia. Adwokat wniósł o karę pięciu miesięcy więzienia. Sam oskarżony prosił sąd o karę łagodną.

"Zwierzę jako istota żyjąca, zdolna do odczuwania cierpienia, nie jest rzeczą, a człowiek winien mu jest poszanowanie, ochronę i opiekę" - podkreślał w ustnym uzasadnieniu wyroku sędzia Marek Rymarski, przypominając obowiązujące od 1997 roku przepisy ustawy o ochronie zwierząt. Przypominał też, że na mocy tych przepisów znęcanie się nad zwierzętami, zadawanie im bólu i cierpienia jest przestępstwem.


- Od osoby dorosłej można wymagać wyobrażenia sobie, że zrzucenie zwierzaka z czwartego piętra skończy się dla niego śmiercią, tu tylko szczęśliwy zbieg okoliczności doprowadził do tego, że ten pies upadek przeżył. Został potraktowany gorzej, niż śmieci. Trudno ocenić normalnymi słowami to zachowanie. Z pewnością było to zachowanie ze szczególnym okrucieństwem - mówił sędzia Rymarski.


Sędzia wyjaśniał, że każde działanie z premedytacją nakierowane na zadawanie bólu i cierpienia jest działaniem ze szczególnym okrucieństwem. Mówił także, że oskarżony najpierw "przez długi czas znęcał się nad tym szczeniakiem, a potem wyrzucił go z balkonu na pewną śmierć". Zwracał uwagę, że nie była to pierwsza sytuacja, w której 48-latek działał brutalnie, z użyciem przemocy (był karany za rozbój i odsiadywał za to wyrok).


- Dobrze, że oskarżony deklaruje żal za to, co zrobił, szkoda że dopiero teraz, kiedy został pozbawiony wolności i stanął przed sądem. Szkoda, że nie pomyślał wcześniej, że żadne stworzenie nie zasługuje na taki los, jaki on sprawił temu zwierzakowi - dodał sędzia Rymarski. 


Sprawcy groziło pięć lat więzienia; sąd ocenił że dwa lata więzienia będzie karą właściwą, biorąc też pod uwagę recydywę i działanie ze szczególnym okrucieństwem.

Od zatrzymania w grudniu 2022 roku, 48-latek był tymczasowo aresztowany. Sąd uwzględnił w piątek jego wniosek o uchylenie aresztu, wziął pod uwagę m.in. fakt, że mężczyzna ma problemy zdrowotne i chce poddać się operacji. Na razie nie wiadomo, czy któraś ze stron będzie składała apelację.

źródło: PAP | red: bs

PRB
Aplikacja Polskiego Radia Białystok dla telefonów z iOS

PRB
Aplikacja Polskiego Radia Białystok dla telefonów z Androidem

Przeczytaj, zanim skomentujesz

ZOBACZ TEŻ:


W sądzie w Białymstoku rozpoczął się proces 48-latka, który wyrzucił szczeniaka z czwartego piętra

27.04.2023, 13:23

Zdarzenie miało miejsce w grudniu 2022 roku. Policję zawiadomiły osoby, które przed blokiem znalazły ciężko rannego zwierzaka i zaopiekowały się nim. Zwierzę przeżyło upadek choć było bliskie śmierci, po leczeniu trafiło do nowych właścicieli.


Białostoczanin odpowie za znęcanie się nad psem; szczeniaka wyrzucił z balkonu

3.03.2023, 13:07

Białostocka prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia wobec 48-letniego mieszkańca miasta, oskarżonego o znęcanie się nad własnym psem. Śledczy zarzucają oskarżonemu, że wyrzucił z mieszkania na czwartym piętrze bloku szczeniaka, wcześniej go kopał i przetrzymywał na balkonie.


Do aresztu trafił 47-letni białostoczanin, który miał wyrzucić szczeniaka przez okno

14.12.2022, 15:25

Nie wiedział, co zrobić z psem, więc wyrzucił go przez okno z czwartego piętra. Najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie 47-letni białostoczanin, który usłyszał zarzut znęcania się nad zwierzęciem ze szczególnym okrucieństwem.





ZNAJDŹ NAS





REKLAMA
Nie Teatr OXFORD DRAMA - koncert

REKLAMA
OiFP RESPIRO DUO, MUZYCZNE OBLICZA KOBIETY

REKLAMA
OiFP PORANEK MŁODEGO MELOMANA

REKLAMA
OiFP PAJACE / RYCERSKOŚĆ WIEŚNIACZA, R. LEONCAVALLO / P. MASCAGNI

Podlaskie Centrum Produktu Lokalnego














źródło: www.radio.bialystok.pl

Białystok FM 99,4 Łomża FM 87,9 Suwałki FM 98,6 Siemiatycze FM 104,1 Białowieża FM 89,4 178,352 MHz (k.5C) DAB+

Copyright © Polskie Radio Białystok