Radio Białystok | Wiadomości | Białostocka prokuratura oskarżyła jednego z oszustów działających w grupie posługującej się metodą na „policjanta”
Popełnienie dziesięciu przestępstw zarzuca białostocka prokuratura mężczyźnie, który miał działać w grupie oszustów posługujących się tzw. metodą na „policjanta”. Śledczy skierowali do sądu akt oskarżenia w tej sprawie.
Chodzi o wydarzenia, do których doszło w sierpniu i wrześniu 2022 roku. Według ustaleń śledztwa oskarżony przyjął pieniądze od sześciorga pokrzywdzonych w województwach podlaskim i zachodniopomorskim - łącznie była to równowartość ponad 280 tys. zł. Próbował też odebrać pieniądze od kilku innych osób, ale to się nie udało.
Jak wynika z aktu oskarżenia, członkowie grupy wykorzystywali zaufanie osób starszych, podawali się za policjantów lub prokuratorów i nakłaniali seniorów do przekazywania pieniędzy i kosztowności, co rzekomo miało pomóc w ujęciu oszustów - chodziło o nieuczciwych listonoszy i pracowników banków. Rola oskarżonego polegała na odbieraniu od pokrzywdzonych pieniędzy i przekazywaniu ich innym członkom grupy. Mężczyzna zatrzymywał dla siebie ustaloną kwotę jako wynagrodzenie za wykonanie zadania.
Członkowie grupy kontaktowali się ze sobą wykorzystując zagraniczne karty abonenckie lub polskie - zarejestrowane na inne osoby. Jak podano w komunikacie - śledczy pracują nad ustaleniem wszystkich członków grupy.
Mężczyznę, który został teraz oskarżony zatrzymano na początku sierpnia 2023 roku i od tego czasu jest w areszcie. Był już wcześniej karany - między innymi za rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia czy spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Teraz grozi mu do 12 lat więzienia.
Policja zatrzymała 43-letniego mieszkańca województwa mazowieckiego, podejrzanego o udział w oszustwach metodą "na wnuczka", w których dwie panie w podeszłym wieku straciły łącznie ponad 55 tys. zł. Na wniosek śledczych mężczyzna został aresztowany.
Na trzy lata więzienia skazał w czwartek (4.04) Sąd Apelacyjny w Białymstoku mężczyznę oskarżonego o działanie w zorganizowanej grupie przestępczej, dokonującej oszustw metodą na policjanta lub prokuratora. To surowszy wyrok, niż w pierwszej instancji. Jest prawomocny.
Przed Sądem Apelacyjnym w Białymstoku zakończył się we wtorek (26.03) proces pięciu osób, którym śledczy zarzucili udział w oszustwach. Oszuści podawali się za policjantów lub prokuratorów. Oszukane osoby miały przelewać pieniądze na konta założone na dane oskarżonych.
