To święto kultury tradycyjnej oraz lokalnych specjałów Podlasia. Swoje wyroby prezentowali artyści ludowi, rzemieślnicy. Nie brakowało też regionalnego folkloru.

Jest na co popatrzeć, kupić, jak coś wpadnie w oko. Zabawa fajna, pięknie śpiewają, powinna być promowana tradycja i rękodzieło. Można spotkać się ze znajomymi, wyszukać czasem bardzo interesujące rzeczy. Zrobiłam zakupy, kupiłam regionalne herbaty i zioła. Takie imprezy są potrzebne przez całe wakacje. Teraz Podlasie jest na świeczniku, można tu przyjeżdżać, nie bać się i miło spędzać czas. Można tu coś kupić dla bliskich. Przyjechałam z Lublina, spróbować nowych smaków, bo też jest dużo nowych wyrobów - mówili uczestnicy jarmarku.

Jarmark Żubra cieszy się wielkim zainteresowaniem mieszkańców i turystów. Impreza odbyła się po raz 17. Na zakończenie zaplanowano wspólną zabawę.

| red: pp, zmj