Radio Białystok | Wiadomości | Wiadomości - Nie przyznaje się do produkcji amfetaminy, tylko do jej posiadania. Chce zmiany wyroku
Zakończył się proces apelacyjny w sprawie nielegalnej produkcji amfetaminy w ogródkach działkowych w Białymstoku. Oskarżony przyznaje się do posiadania narkotyków, ale nie do ich produkcji.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Zdaniem śledczych na terenie Rodzinnych Ogródków Działkowych w Białymstoku zorganizował prowizoryczne laboratorium do wytwarzania amfetaminy.
Sąd pierwszej instancji skazał go za to na 6 lat i 2 miesiące więzienia i 7 tys. zł grzywny.
On chce zmiany wyroku.
Prokurator domaga się z kolei dodatkowych świadczeń na cel społeczny.
Przed białostockim sądem zakończył się we wtorek (21.10) proces apelacyjny w tej sprawie.
Wyrok sąd ogłosi w poniedziałek (27.10)
| red: at
Sąd Okręgowy w Suwałkach skazał (5.05) 13 osób oskarżonych o udział w zorganizowanej grupie przestępczej. Miała ona wyprodukować i wprowadzić na rynek 185 kg amfetaminy, a także m.in. tabletki ecstasy i marihuanę o wartości ponad 5,5 mln złotych.
Policja z Hajnówki zlikwidowała internetowy sklep, oferujący narkotyki. Zatrzymała i aresztowała dwie osoby i zabezpieczyła ponad 13 kg różnych narkotyków. Czarnorynkowa wartość to ponad 600 tysięcy złotych.
Nawet do 12 lat więzienia grozi młodemu mężczyźnie z Białegostoku. Policjanci znaleźli w jego domu 800 gramów amfetaminy.