Nowe rzeźby pojawią się przy Pałacu Branickich w Białymstoku

Do odtworzenia wszystkich rzeźb jest jeszcze długa droga, ale z roku na rok przybywa ich wokół Pałacu Branickich w Białymstoku. Do końca roku pojawią się dwie nowe.

Podczas modernizacji zmieniono zieleń i alejki, tak, by jak najbardziej to miejsce przypominało czasy Jana Klemensa Branickiego. Z dobrym skutkiem, bo właśnie salon ogrodowy Pałacu Branickich został wyróżniony w prestiżowym konkursie Towarzystwa Urbanistów Polskich na najlepiej zagospodarowaną przestrzeń publiczną.

Zmiany mieszkańcom i turystom się podobają. Jak mówi Jolanta Koller - Szumska z Biura Kultury w białostockim magistracie z każdym rokiem powinno przybywać elementów na tym terenie. Jeszcze w tym roku pojawią się dwie kolejne rzeźby - hermy Satyra i Bachantki. Kolejne w następnych latach.

W sumie za czasów Jana Klemensa Branickiego było się osiem herm, czyli zakończonych popiersiami lub głowami elementów dekoracyjnych w kształcie zwężającego się do dołu słupka.

Porządkowanie terenu wokół Pałacu Branickich rozpoczęło się kilka lat temu. Udało się już odtworzyć Pawilon pod Orłem, zieleń, część rzeźb. Przebudowano dziedziniec wstępny - są brukowane alejki, dwie fontanny oraz wyremontowane pałacowe studnie. (ew/wsz)

Zobacz też:
Jeszcze bez oficjalnego otwarcia, ale już działa - Multimedialne Centrum Informacji Turystycznej w Białymstoku
Spacer po Ogrodzie Branickich w Białymstoku