Radio Białystok | Sport | Lech Poznań chce wykorzystać słabszy moment Jagiellonii Białystok
W sobotę (20.03) piłkarze Jagiellonii Białystok zagrają na wyjeździe z Lechem Poznań. Początek meczu i naszej radiowej relacji o 20:00. Spotkanie komentuje Jerzy Kułakowski.
Jagiellonia Białystok już bez trenera Bogdana Zająca zawita do Poznania, gdzie zmierzy się z Lechem. Tymczasowym szkoleniowcem Jagi jest Rafał Grzyb.
- Mamy teraz przeciwnika, który ma słabszy moment i musimy zrobić wszystko, że to wykorzystać - powiedział trener piłkarzy wicemistrza kraju Dariusz Żuraw.
Białostoczanie po raz ostatni wygrali 30 stycznia na wyjeździe z Lechią Gdańsk 2:0. Od tego momentu zdobyli zaledwie dwa punkty i po trzech porażkach z rzędu są bliżej strefy spadkowej niż czołówki walczącej o miejsce premiowane udziałem w europejskich pucharach. W środę z pracą pożegnał się trener ekipy z Podlasia Zając, którego zastąpił dotychczasowy asystent Rafał Grzyb.
Rafał Grzyb może być trenerem Jagiellonii Białystok nawet do końca sezonu
- Będzie nowa +miotła+ i spodziewamy się jakichś zmian. Jakie one będą, jak wpłyną na grę Jagiellonii - tego możemy się tylko domyślać. Od roku gramy w takich trochę trudnych czasach, gdybyśmy przeanalizowali, to każdy klub ma lub miał problemy. I Jagiellonia w tej chwili też ma taki słabszy moment. Musimy więc to wykorzystać - powiedział Żuraw na konferencji prasowej.
Lechici zaczęli w końcu punktować w lidze i piąć się w tabeli. Po trzech zwycięstwach z rzędu przyszedł jednak bezbramkowy remis u siebie z Piastem Gliwice. Szkoleniowiec "Kolejorza" przyznał, że w ostatnim meczu zawiodła przede wszystkim skuteczność.
- Piłka nożna to jest taki sport, w którym wygrywa ten, który strzela bramki. My stworzyliśmy sobie w tym meczu naprawdę kilka idealnych okazji, nie potrafiliśmy postawić kropki nad i. To był nasz największym mankament. We wcześniejszym spotkaniu z Pogonią mieliśmy tych sytuacji mniej, ale jedną wykorzystaliśmy i wygraliśmy. Jeśli wróci skuteczność, jeśli będziemy nasze sytuacje wykorzystywać, to nikt nie będzie mówił o jakieś zapaści czy kryzysie - podkreślił.
Lech w piątek obchodzi 99. urodziny i Żuraw nie ukrywa, że idealnym prezentem byłoby zwycięstwo w sobotnim spotkaniu.
- Nie miałbym nic przeciwko temu, gdyby mecz zakończył się takim wynikiem jak rok temu, gdy kończyliśmy sezon (Lech wygrał 4:0 - PAP) - zaznaczył.
Dariusz Żuraw przeciwko Jagiellonii będzie miał duże pole manewru, bo niemal wszyscy zawodnicy będą do jego dyspozycji.
- Jest do mojej dyspozycji Tymek Puchacz, który wrócił po chorobie. Trenuje już z nami, ale nie jest gotowy do gry w pełnym wymiarze. Dziś po treningu okaże się, czy Aron Johannsson jest w pełni sił - wyjaśnił.
Mecz Lecha z Jagiellonią rozegrany zostanie w sobotę o 20:00. W pierwszej rundzie białostoczanie wygrali u siebie 2:1. Transmisja spotkania w Polskim Radiem Białystok.