Radio Białystok | Wiadomości | Białystok: Policjanci oskarżeni o podrzucenie narkotyków - przed sądem

Białystok: Policjanci oskarżeni o podrzucenie narkotyków - przed sądem

3.12.2014, 06:05, akt. 06:05

Źródło: podlaska.policja.gov.pl
Źródło: podlaska.policja.gov.pl


0:00
0:00
Policjanci i narkotyki w relacji Marty Nazarko | Pobierz plik.


Problemy z odsłuchem?

Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.

Przed Sądem Rejonowym w Białymstoku rozpoczął się w środę (3.12) proces dwóch policjantów oskarżonych o fałszowanie dowodów i podrzucenie narkotyków pracownikowi Urzędu Kontroli Skarbowej, by go skompromitować. Obaj nie przyznają się, ale ich wyjaśnienia są sprzeczne.

Sprawa dotyczy wydarzeń z października 2011 roku. Przez obecnie oskarżonych policjantów urzędnik skarbowy został zatrzymany do kontroli drogowej. Ale oprócz sprawdzenia jego stanu trzeźwości, zarządzone zostało przeszukanie samochodu. Jeden z funkcjonariuszy znalazł za fotelem pasażera małe zawiniątko. Okazało się, że zawierało kilka gramów marihuany.

Na tej podstawie mężczyzna został zatrzymany. Ale w prowadzonym przeciwko niemu śledztwie zbierane dowody zaczęły wskazywać na to, że zatrzymanie na drodze nie było przypadkowe, a narkotyki zostały podrzucone, by skierować przeciwko urzędnikowi skarbowemu postępowanie karne. Okazało się też m.in., że zanim doszło do zatrzymania, sporządzony został nieprawdziwy meldunek, że urzędnik handluje narkotykami.

Według śledczych, działania policjantów nie miały "legitymacji prawnej i służyły wyłącznie stworzeniu warunków do podrzucenia mu narkotyków po to, aby skierować przeciwko niemu postępowanie karne".

Jeden z oskarżonych nie pracuje już w policji, na początku 2012 roku odszedł na emeryturę. Drugi, w związku z prowadzonym postępowaniem, jest zawieszony w obowiązkach.

Policjant, który jest zawieszony, mówił w środę przed sądem, że zatrzymany został do kontroli "wskazany" przez drugiego oskarżonego pojazd, w którym to on znalazł narkotyk.

Ale - jak wyjaśniał - przeszukiwał tylną część auta na polecenie tego policjanta. Zapewniał, że nie podrzucił narkotyku. Jak powiedział, po zapoznaniu się z materiałami sprawy "wychodzi mu", iż mógł to zrobić ten drugi policjant, bo - jak mówił - "miał motyw, by to zrobić".

Drugi z oskarżonych powiedział, że sprawa przeciwko niemu to wynik tego, iż "nadepnął komuś na odcisk", bo "zatrzymana została osoba wysoko postawiona w Białymstoku". "Ja w tej sprawie jestem kozłem ofiarnym" - mówił.

Nie przyznał się m.in. do tego, że w policyjnych bazach danych sprawdzał informacje o urzędniku (twierdzi, że z jego karty dostępu mogły też korzystać inne osoby), nie wie też, kto mógł sporządzić tzw. meldunek informacyjny (poprzedzający zatrzymanie).

Nie odpowiedział na pytanie, z czyjej inicjatywy doszło do zatrzymania do kontroli na drodze. Sugerował, że to ten drugi policjant wskazał kierowcę (samochód stał w korku, a policjanci jechali radiowozem w przeciwnym kierunku).

Też zapewnił, że narkotyku nie podrzucił. Mówił, że "nie miał możliwości" i nie wie, kto mógł to zrobić, zaprzeczył też, by innego policjanta prosił o śledzenie samochodu urzędnika.

W ocenie prokuratury, cała sprawa mogła mieć związek z wykonywanymi przez urzędnika skarbowego czynnościami służbowymi wobec firmy prowadzonej przez znajomych jednego z oskarżonych policjantów, ale w śledztwie tej hipotezy pokrzywdzonego jednoznacznie nie udało się udowodnić. (PAP, oprac. lep/mn/mk)


PRB
Aplikacja Polskiego Radia Białystok dla telefonów z iOS

PRB
Aplikacja Polskiego Radia Białystok dla telefonów z Androidem

PRB
Aplikacja Polskiego Radia Białystok dla telefonów Huawei




ZNAJDŹ NAS









źródło: podlaska.policja.gov.pl
Z POLICJI
11.09.2025, 13:14, akt. 13:19

Groził, podpalił, jest w areszcie











źródło: www.radio.bialystok.pl

Białystok FM 99,4 Łomża FM 87,9 Suwałki FM 98,6 Siemiatycze FM 104,1 Białowieża FM 89,4 178,352 MHz (k.5C) DAB+

Copyright © Polskie Radio Białystok