Radio Białystok | Wiadomości | Władze gminy Raczki chcą zlikwidować szkołę w Kuriankach Pierwszych
Do likwidacji szkoły w Kuriankach Pierwszych przemierzają się władze gminy Raczki. W środę (13.02) radni podjęli uchwałę o zamiarze zamknięcia placówki. Decyzję popierają rodzice uczących się tam dzieci. Podkreślają, że maluchów jest coraz mniej, a budynek wymaga gruntownego remontu.
Sołtys wsi Kurianki Drugie Ewa Więcko przez lata walczyła o szkołę. Teraz przyznaje, że powinno się ją zamknąć dla dobra uczniów.
- W szkole jest dwanaścioro dzieci, a w przyszłym roku będzie jeszcze mniej. Obiekt wymaga generalnego remontu i pilnie trzeba wymienić tam dach. Dlatego podjęliśmy decyzję, aby przenieść dzieci do Raczek. Wójt obiecał, że pieniądze ze sprzedaży budynku przeznaczy dla naszych wsi. W Kuriankach Drugich nie mamy asfaltu i liczymy, że gmina nam go zrobi - mówi sołtys wsi.
Wójt Andrzej Szymulewski zapewnia, że uczniowie nie stracą na przenosinach.
- Nie chodzi o oszczędności, ale o bazę dydaktyczną i wychowanie dzieci. Bez mojej namowy rodzice podjęli decyzję o przeniesieniu dzieci do Raczek. Szkoła jest tam lepiej wyposażona. Jest sala gimnastyczna i zajęcia dodatkowe. Pracę znajdą tam też nauczyciele i pracownik gospodarczy z Kurianek - mówi wójt.
Ostateczną decyzję o likwidacji radni podejmą, gdy otrzymają pozytywną opinię Podlaskiego Kuratorium Oświaty.
Uczniowie i nauczyciele nie zgadzają się na likwidację Szkoły Podstawowej w Nierośnie niedaleko Dąbrowy Białostockiej. Takie plany mają radni. Przyjęli już uchwałę intencyjną w tej sprawie.
Dyrektorzy placówek oświatowych często mają problem z interpretacją zmienionych przepisów o ochronie danych osobowych, co z kolei doprowadza do sytuacji absurdalnych.
Dziewięć wniosków o likwidację od nowego roku szkoły lub przedszkola wpłynęło do Kuratorium Oświaty w Białymstoku. Z końcem lutego minął termin nadsyłania dokumentów.
