Strażacy ochotnicy z Grabowa k. Kolna mają nowy wóz

Do tej pory strażacy mieli do dyspozycji tylko bardzo wysłużone samochody. Teraz, dzięki nowemu pojazdowi, będą mogli znacznie sprawniej działać. Zwłaszcza podczas pomocy ofiarom wypadków, do których często dochodzi na przebiegającej przez teren gminy drodze krajowej nr 61 - mówi wójt gminy Grabowo, Andrzej Piętka.

- Strażacy mają ponad 20-letnie samochody Jelcz, do tego nowego nie ma co porównywać. Teraz jesteśmy technicznie przygotowani do wszelkich zdarzeń, nie tylko pożarów, ale także wypadków drogowych - podkreśla wójt.

Jak mówił obecny podczas uroczystości przekazania samochodu wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Jarosław Zieliński - dzięki nowoczesnemu sprzętowi strażacy będą mogli sprawniej i szybciej nieść pomoc.

W województwie podlaskim straż pożarna - zawodowa czy ochotnicza - wyjeżdża średnio co 44 minuty. Jednostka OSP w Grabowie reaguje około 40 razy w roku, ale potrzebuje sprawnego sprzętu, żeby była skuteczna - mówił Jarosław Zieliński.

Samochód kosztował ponad 850 tysięcy złotych. Pieniądze na jego zakup pochodziły z budżetów: gminy, MSWiA, Komendy Głównej Państwowej Straży Pożarnej, Funduszu Ochrony Środowiska i Lasów Państwowych.

| red: mak