Radio Białystok | Wiadomości | Sprawa lokatorów, którzy mogli płacić zawyżone rachunki za ogrzewanie, w prokuraturze
Około 100 osób z Białegostoku i Hajnówki zgłosiło swoje uwagi do wysokości rachunków za ogrzewanie. Wyliczają, że niesłusznie dopłacili za ogrzewanie mieszkań od kilkudziesięciu do nawet kilkunastu tysięcy złotych.
Na wniosek społeczników z Białegostoku Prokuratura Regionalna poszukuje poszkodowanych lokatorów.
- Do tej pory otrzymaliśmy wyliczenia od blisko 80 lokatorów spółdzielni w Hajnówce i 20 z Białegostoku. Wszyscy wykazują, że przez lata płacili nieraz znacznie zawyżone rachunki za ogrzewanie - mówi inicjator akcji Stanisław Bartnik.
Z jego zestawienia wynika, że sumy te wahają się od niespełna 100 złotych rocznie do nawet 12 tysięcy. Zebrane materiały trafią teraz do prokuratury, która wcześniej poprosiła społeczników o pomoc w dotarciu do większej grupy potencjalnie poszkodowanych lokatorów.
Reportaż "Drogie ciepło" - audycja Grzegorz Pilata
Zdaniem Stanisława Bartnika problemy z prawidłowym rozliczaniem kosztów ogrzewania mogą występować niemal we wszystkich białostockich spółdzielniach mieszkaniowych. Dodaje, że do tej pory dochodzenie swoich praw było trudne, bo wiązało się z indywidualnymi pozwami wobec spółdzielni i ocenia, że teraz - po włączeniu się do sprawy prokuratury - może być to nieco łatwiejsze.
Między innymi niedawno dzięki pomocy prokuratury jeden z lokatorów otrzymał prawie 30 tysięcy złotych zwrotu za bezprawnie zawyżone koszty ogrzewania.
Od lipca taryfa za energię cieplną dostarczaną do domów jednorodzinnych i mieszkań wzrosła o 7 proc. To pierwsza tak duża podwyżka od wielu lat. Wcześniejsze oscylowały wokół 1 procenta.
Miasto Białystok dofinansuje montaż w ok. stu domach pomp ciepła lub kolektorów słonecznych. Mieszkańcy mogą wnioskować o dotacje do 5 tys. zł do jednej inwestycji. Pieniądze będą przyznawane z puli 500 tys. zł, w ramach miejskiego Programu Ograniczania Niskiej Emisji.
Zdaniem społeczników walczących o prawa lokatorów, podobnych procesów i wyroków może być znacznie więcej, bo do sprawy włącza się Prokuratura Regionalna.
