Radio Białystok | Wiadomości | Suwalska jednostka ratowniczo-gaśnicza ma plac manewrowy
Dziurawy i nierówny parking przebudowano na utwardzony i odwodniony plac manewrowy. Mowa o terenie przed suwalską jednostką ratowniczo-gaśniczą przy ulicy Mickiewicza. Inwestycja kosztowała niemal 600 tys. zł, a pieniądze pochodziły z resortu Spraw Wewnętrznych i Administracji.
Znaczenie remontu podkreśla komendant suwalskiej straży pożarnej młodszy brygadier Arkadiusz Buchowski.
- Plac zbudowano wiele lat temu i bardzo źle wykonano tam podłoże. Wierzchnią warstwą była tzw. tyrlinka, która miała wiele zagłębień. Często wpadały w nie pojazdy i w końcu któryś mógł uszkodzić zawieszenie. Nawet idąc można było się potknąć. Bezdyskusyjnie wymagało to wszystko gruntownego remontu - mówi młodszy brygadier.
Pół roku temu pieniądze na ten cel przekazał strażakom wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Jarosław Zieliński. W poniedziałek (04.11) na symbolicznym otwarciu placu zwrócił uwagę, że poprawia się tam nie tylko estetyka, ale i bezpieczeństwo.
- To duży plac manewrowy, a jego modernizacja kosztowała prawie 600 tys. zł. Nie była to bowiem wyłącznie kwestia położenia polbruku, ale też przygotowania odwonienia i wykonania podbudowy w postaci grubej warstwy betonu. To wszystko kosztuje i bez rządowej dotacji inwestycja nie ruszyłaby przez kolejne dwadzieścia lat. Tyle bowiem czasu strażacy starali się o ten remont. Można powiedzieć, że wraz z tą inwestycją w suwalskiej straży pożarnej ostatecznie skończył się PRL - mówił Jarosław Zieliński.
W październiku w północnej części Suwałkach otwarto nową komendę i jednostkę ratowniczo-gaśniczą. Do końca roku do suwalskich strażaków trafi też nowy wóz gaśniczy.
