Radio Białystok | Wiadomości | Obrońcy "Łupaszki" o protestach: to akcja polityczna i próba skłócenia mieszkańców

Obrońcy "Łupaszki" o protestach: to akcja polityczna i próba skłócenia mieszkańców

13.02.2020, 18:31, akt. 18:52

Białostoccy radni PiS i działacze organizacji niepodległościowych stanęli w czwartek (13.02) w obronie - jako to ujęto - "dobrego imienia" majora Zygmunta Szendzielarza. W ich ocenie, protesty dotyczące billboardów upamiętniających "Łupaszkę" to akcja polityczna i próba skłócenia mieszkańców.

Briefing prasowy ws. bilbordów z mjr. Zygmuntem Szendzielarzem           ,fot. Laura Maksimowicz
Briefing prasowy ws. bilbordów z mjr. Zygmuntem Szendzielarzem ,fot. Laura Maksimowicz

W obronie "Łupaszki"

W czwartkowym briefingu, zorganizowanym niedaleko bloku, gdzie od tygodnia wisi jeden z wielkich billboardów upamiętniających Szendzielarza - dowódcę 5. Wileńskiej Brygady AK, wzięli udział m.in. radni miejscy PiS, przedstawiciele Młodzieżowego Sejmiku Województwa Podlaskiego, Związku Żołnierzy AK, Klubu Więzionych Internowanych i Represjonowanych i Podlaskiego Instytutu Rzeczypospolitej Suwerennej.

Pomysłodawcą akcji billboardowej jest białostocki oddział IPN, we współpracy z marszałkiem województwa podlaskiego i placówką samorządu województwa - Podlaskim Instytutem Kultury. "Walczył i zginął za wolną Polskę - major Zygmunt Szendzielarz +Łupaszka+" - głosi napis na banerze, którego centralną część zajmuje zdjęcie Szendzielarza. Baner opatrzony jest hasztagiem #mojaNIEPODLEGŁA; na dole widnieje logo trzech podmiotów firmujących akcję: Instytutu Pamięci Narodowej, marszałka województwa podlaskiego i Podlaskiego Instytutu Kultury w Białymstoku.


"W Białymstoku nie ma miejsca na takie plakaty" - mówił Krzysztof Truskolaski

W mieście zawisły dwa takie duże billboardy. W dniu oficjalnej inauguracji tej akcji, zaprotestował podlaski poseł KO Krzysztof Truskolaski; skierował też wtedy do trzech podmiotów podpisanych na billboardach zapytania poselskie m.in. o inicjatorów akcji i sposób jej finansowania. "W Białymstoku nie ma miejsca na takie plakaty. Nie ma miejsca na bohaterów, a nawet antybohaterów, którzy dzielą naszą białostocką i podlaską społeczność" - mówił wskazując, że oddziały "Łupaszki" odpowiadają też za cywilne ofiary w czasie przeprowadzanych po wojnie akcji, również na terenie obecnego województwa podlaskiego.


Mieszkańcy bloku protestują 

Czwartkowe spotkanie z dziennikarzami obrońców "dobrego imienia" Szendzielarza miało związek także z tym, że - za pośrednictwem posła - do marszałka województwa trafił protest wspólnoty mieszkańców bloku przy ul. Kopernika, na którym zawisł jeden z tych banerów. Sygnatariusze tego protestu (ponad 60 osób) domagają się zdjęcia billboardu.


Pan poseł świadomie próbuje podzielić mieszkańców Białegostoku i województwa podlaskiego wprowadzając ich w błąd, próbuje wykorzystać do tego prawosławnych mieszkańców naszego województwa - powiedział dziennikarzom radny sejmiku Sebastian Łukaszewicz (Solidarna Polska, wcześniej PiS). 


Mówił m.in., że gdy w 2006 roku Sejm przyjmował uchwałę w 55. rocznicę śmierci "Łupaszki", głosowali za nią również ówcześni posłowie Platformy Obywatelskiej, a pięć lat później posłowie tej partii byli za ustanowieniem Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych.


Autor protestu to były funkcjonariusz WSW i ORMO

Padł też z jego strony zarzut wobec przewodniczącego wspólnoty, która skierowała protest dotyczący billboardu, że "przez trzynaście lat był funkcjonariuszem Wojskowych Służb Wewnętrznych a następnie na ochotnika zgłosił się do ORMO". "Chciałbym zauważyć to, po której stronie stoi poseł Truskolaski: czy jest to zgodne z obecną linią jego formacji politycznej" - mówił Łukaszewicz pytany o to, jakie ten fakt ma znaczenie.


Major Zygmunt Szendzielarz +Łupaszko+ był żołnierzem zawodowym, on w wieku 21 lat po raz pierwszy założył mundur i przez kilkanaście lat służył Polsce. Aż do tej największej ofiary, ofiary swego życia (8 lutego 1951 r. wykonano na nim wyrok śmierci orzeczony przez Wojskowy Sąd Rejonowy w Warszawie). Nie ma naszej zgody, żeby jego postać, jego pamięć była wykorzystywana do rozgrywek politycznych w kampanii prezydenckiej - mówił radny miejski PiS Paweł Myszkowski.


"Bo tak ja właśnie traktuję wypowiedzi posła Truskolaskiego skierowane do prezydenta Andrzeja Dudy" - mówił. Odniósł się w ten sposób do listu, w którym parlamentarzysta KO spytał prezydenta, czy podejmie interwencję w celu przerwania akcji billboardowej. Paweł Myszkowski zarzucił też Krzysztofowi Truskolaskiemu błędy historyczne w treści pisma skierowanego do prezydenta.

W ocenie radnego, podobnie polityczny charakter miały wypowiedzi medialne zastępcy prezydenta Białegostoku Adama Musiuka, przedstawiciela Forum Mniejszości Podlasia, czyli organizacji przedstawicieli społeczności prawosławnej. Podkreślał, że w 5. Wileńskiej Brygadzie AK ale też w innych formacjach podziemia niepodległościowego byli również żołnierze prawosławni. "Nigdy nie była to walka na tle ani wyznaniowym, ani religijnym. Kryterium była tylko i wyłącznie polska racja stanu, czyli podejście do idei wolnej i niepodległej Polski" - mówił radny.

źródło: PAP | red: sk

PRB
Aplikacja Polskiego Radia Białystok dla telefonów z iOS

PRB
Aplikacja Polskiego Radia Białystok dla telefonów z Androidem

Przeczytaj, zanim skomentujesz

ZOBACZ TEŻ:


Część mieszkańców nie zgadza się, by na ich bloku wisiał baner upamiętniający "Łupaszkę"

11.02.2020, 14:54

Do Urzędu Marszałkowskiego w Białymstoku wpłynął we wtorek (11.02) protest wspólnoty mieszkaniowej bloku, na którego ścianie zawisł billboard upamiętniający majora Zygmunta Szendzielarza "Łupaszkę", w 69. rocznicę jego śmierci. Ponad 60 osób nie zgadza się w tym piśmie na "eksponowanie kontrowersyjnej reklamy".


O stanowisko PO ws. Łupaszki pyta Borysa Budkę Stowarzyszenie dla Polski

7.02.2020, 15:51

To ciąg dalszy sporu wokół upamiętniania w Białymstoku majora Zygmunta Szendzielarza ps. "Łupaszka".


Billboardy z wizerunkiem mjr. Zygmunta Szendzielarza "Łupaszki" zawisły w Białymstoku

6.02.2020, 18:01

Do 1 marca, czyli Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych, na dwóch blokach w Białymstoku będą wisiały billboardy upamiętniające mjr. Zygmunta Szendzielarza "Łupaszkę". IPN i marszałek województwa podlaskiego oficjalnie zainaugurowali w czwartek (6.01) tę akcję.


Baner z wizerunkiem "Łupaszki" na wieżowcu przy ul. Kopernika w Białymstoku

5.02.2020, 12:26

Ma pełnić funkcję edukacyjną i przypominać o zasługach żołnierza podziemia niepodległościowego. Na jednym z wieżowców w Białymstoku przy ul. Kopernika zawisł ogromny plakat promujący Zygmunta Szendzielarza ps. "Łupaszko".





ZNAJDŹ NAS





REKLAMA
OiFP KONCERT DYPLOMANTÓW UMFC FILII W BIAŁYMSTOKU

REKLAMA
NIETEATR ŻYCIORYS - Wojciech Wysocki | monodram poetycki

REKLAMA
OiFP PAJACE / RYCERSKOŚĆ WIEŚNIACZA, R. LEONCAVALLO / P. MASCAGNI

Podlaskie Centrum Produktu Lokalnego














źródło: www.radio.bialystok.pl

Białystok FM 99,4 Łomża FM 87,9 Suwałki FM 98,6 Siemiatycze FM 104,1 Białowieża FM 89,4 178,352 MHz (k.5C) DAB+

Copyright © Polskie Radio Białystok