Radio Białystok | Wiadomości | Proces apelacyjny grupy oskarżonej o produkcję i handel marihuaną

Proces apelacyjny grupy oskarżonej o produkcję i handel marihuaną

15.09.2020, 17:51, akt. 17:57

Przed Sądem Apelacyjnym w Białymstoku zakończył się we wtorek (15.09) proces odwoławczy czterech mężczyzn oskarżonych o działanie w zorganizowanej grupie przestępczej produkującej i handlującej marihuaną. W pierwszej instancji zapadły wyroki od 3 do 4,5 roku więzienia - obrońcy chcą ich zmiany na łagodniejsze lub uniewinnienia.

fot. Joanna Żemojda
fot. Joanna Żemojda

Prokuratura początkowo chciała surowszej kary wobec jednego z oskarżonych, ale we wtorek cofnęła swoją apelację w tym zakresie. Wyrok ma być ogłoszony w przyszłym tygodniu.

Grupa działała w powiecie oleckim. Według aktu oskarżenia zajmowała się produkcją i handlem marihuaną od wiosny 2016 do września 2017 roku, poprzez stworzony łańcuch powiązań od zakupu nasion do przekazania gotowego produktu odbiorcy. W sumie działały trzy plantacje - z czego jedna pod dachem - regularnie uprawiane, podlewane i pielone.

Pierwszą z plantacji plenerowych policja zlikwidowała w sierpniu 2016 roku, było tam blisko 150 krzaków konopi. Odpowiedzialność karną poniósł za to jeden z oskarżonych w tym procesie, który nie wskazał żadnych innych wspólników i całą winę wziął na siebie. Okazało się, że w tym czasie działalność rozwijała kolejna uprawa. Z aktu oskarżenia wynika, że udało się tam wyprodukować co najmniej 3 kg marihuany o wartości rynkowej nie mniejszej niż 90 tys. zł.

By nie przerywać produkcji w czasie zimy, stworzono kolejną plantację - tym razem pod dachem. Działała ona w kilku pomieszczeniach gospodarczych, zaopatrzona w ogrzewanie i oświetlenie podtrzymujące wegetację roślin. Tu - jak wynika z ustaleń śledztwa - udało się zebrać i przygotować susz z nie mniej niż 370 roślin, co dało co najmniej 5 kg narkotyków o wartości na czarnym rynku, sięgającej co najmniej 150 tys. zł.

Produkcję odkryła policja i zlikwidowała we wrześniu 2017 roku, zatrzymując dwie osoby. W toku śledztwa ustalono pozostałych członków grupy, w tym jej domniemanego szefa. Na tej plantacji ujawniono łącznie również niespełna pół tysiąca sztuk roślin z ostatniego nasadzenia, z których można byłoby wyprodukować ok. 10 kg narkotyków, wartych na rynku ponad 320 tys. zł.

W październiku 2019 r. Sąd Okręgowy w Suwałkach skazał czwórkę oskarżonych na kary od 3 do 4,5 roku więzienia, orzekł też grzywny i nawiązki, w kwotach 15-25 tys. zł. Sąd ocenił, że nie ma wątpliwości, iż brali oni udział w zorganizowanej przestępczej działalności, która zajmowała się zakładaniem plantacji konopi, ich uprawą, zbiorem, przygotowaniem do sprzedaży i wprowadzaniem narkotyku na rynek.

Apelacje złożyli obrońcy wszystkich oskarżonych. Chcą albo kar łagodniejszych, albo uniewinnienia - w przypadku osób, które nie przyznają się do tej przestępczej działalności. Jeden z nich twierdzi, że w okresie objętym zarzutami głównie pracował za granicą, więc nie mógł uczestniczyć w działalności takiej grupy. Padały też zarzuty pomawiania jednych oskarżonych przez drugich, by poprawić swoją sytuację procesową.

Prokuratura zaskarżyła jeden z wyroków, ostatecznie jednak uznała karę za satysfakcjonującą i we wtorek swoją apelację cofnęła. Chce jednak, by sąd apelacyjny rozważył zasadność obciążenia całej czwórki kosztami procesu, czego nie zrobił sąd pierwszej instancji, uznając że wystarczającą dolegliwością finansową będą grzywny i nawiązki.

źródło: PAP | red: mak

PRB
Aplikacja Polskiego Radia Białystok dla telefonów z iOS

PRB
Aplikacja Polskiego Radia Białystok dla telefonów z Androidem

Przeczytaj, zanim skomentujesz

ZOBACZ TEŻ:


Policjanci znaleźli pół kilograma narkotyków w lodówce suwalczanina

24.08.2020, 14:44

Trzy miesiące spędzi w areszcie mieszkaniec Suwałk, u którego w domu w lodówce funkcjonariusze znaleźli prawie pół kilograma narkotyków, amfetaminę i marihuanę - poinformowała w poniedziałek suwalska policja.


Nawet trzy lata więzienia grożą dilerowi, który handlował w Suwałkach amfetaminą. Ukrywał je w podwoziu auta

11.08.2020, 06:24

To 27-latek, u którego znaleziono narkotyki o wartości ponad tysiąca złotych.


Podlascy policjanci znaleźli 110 gramów amfetaminy w piwnicy mieszkańca Łomży

15.07.2020, 14:47

Nawet trzy lata więzienia grożą mieszkańcowi Łomży. W jego w piwnicy policjanci znaleźli 110 gramów amfetaminy.


Na 5 miesięcy ograniczenia wolności skazał białostocki sąd Daniela Martyniuka za posiadanie narkotyków

10.07.2020, 19:05

Na 5 miesięcy ograniczenia wolności i 20 godzin prac społeczny miesięcznie skazał sąd w Białymstoku Daniela Martyniuka. Syn gwiazdy disco polo był oskarżony o posiadanie narkotyków.


20 osób oskarżonych o obrót narkotykami w Białymstoku

3.07.2020, 12:42

Dwadzieścia osób oskarżyła Prokuratura Okręgowa w Białymstoku o udział w obrocie znacznymi ilościami marihuany, haszyszu i amfetaminy.


Białystok: Policyjny pies znalazł narkotyki w pluszowym misiu

29.05.2020, 12:36

Wypełnionego narkotykami pluszowego misia wskazał policyjny pies w czasie przeszukania mieszkania w Białymstoku. W sumie w tym lokalu mundurowi zabezpieczyli ponad pół kilograma marihuany i amfetaminy, zatrzymano cztery osoby; trzy z nich aresztowano.


Policjanci z Zambrowa zatrzymali kilkanaście osób podejrzewanych o posiadanie i handel narkotykami

29.05.2020, 10:32

12 osób w ciągu miesiąca zatrzymali zambrowscy policjanci w związku z handlem i posiadaniem narkotyków. W sumie znaleźli przy nich prawie 2 kilogramy amfetaminy, blisko kilogram marihuany i 240 tabletek ekstazy. Prokuratura Okręgowa w Łomży prowadzi oddzielne 3 śledztwa w tej sprawie.





ZNAJDŹ NAS





REKLAMA
Nie Teatr OXFORD DRAMA - koncert

REKLAMA
OiFP PORANEK MŁODEGO MELOMANA

REKLAMA
OiFP PAJACE / RYCERSKOŚĆ WIEŚNIACZA, R. LEONCAVALLO / P. MASCAGNI

Podlaskie Centrum Produktu Lokalnego














źródło: www.radio.bialystok.pl

Białystok FM 99,4 Łomża FM 87,9 Suwałki FM 98,6 Siemiatycze FM 104,1 Białowieża FM 89,4 178,352 MHz (k.5C) DAB+

Copyright © Polskie Radio Białystok