Radio Białystok | Wiadomości | W Białymstoku i powiecie białostockim pracuje już 264 uchodźców z Ukrainy

W Białymstoku i powiecie białostockim pracuje już 264 uchodźców z Ukrainy

30.03.2022, 14:54, akt. 15:12

264 uchodźców z Ukrainy znalazło dotąd pracę w Białymstoku i powiecie białostockim, korzystając z ofert, które zgłosili pracodawcy do Powiatowego Urzędu Pracy w Białymstoku - poinformowała w środę (30.03) rzeczniczka tego urzędu Jolanta Tulkis. Oceniła, że to sporo.

źródło: stock.adobe.com
źródło: stock.adobe.com

W urzędzie są kolejne oferty pracy

W urzędzie są kolejne 102 oferty pracy od podmiotów, które deklarują wprost, że przyjmą do pracy uchodźców z Ukrainy, co - jak zaznacza Jolanta Tulkis - nie wyklucza nikogo, bo oferty te są dla wszystkich zainteresowanych szukających zatrudnienia.

- Wszyscy są traktowani równo. Nikt nie jest wykluczony - zaznaczyła.

Pracę znalazło 264 Ukraińców. Do PUP w Białymstoku wpłynęły stosowne powiadomienia od pracodawców, którzy informują, że zatrudnili uchodźców bez dodatkowych zezwoleń, na co pozwala specustawa. Na złożenie takiego powiadomienia (drogą elektroniczną) mają 14 dni od zatrudnienia. PUP w Białymstoku obejmuje swoim terenem działania miasto Białystok i powiat białostocki, który jest największym obszarowo powiatem ziemskim w Polsce.

Uchodźcy znaleźli jak dotąd głównie zatrudnienie w branży usługowej (kosmetyczki, szwaczki, fryzjerzy), w branży gastronomicznej, hotelarskiej i budownictwie. Pracują już też architekci. 

Uchodźcy znaleźli również pracę przy sprzątaniu i przy produkcji. Nie było jeszcze zatrudnień w branży medycznej, choć szpitale ogłaszają, że przyjmą pracowników z Ukrainy, ale tłumaczyły jednocześnie, że były różne kłopoty.

W białostockim PUP zarejestrowało się także 42 uchodźców jako bezrobotni. Jolanta Tulkis zaznaczyła, że nie mają oni takiego obowiązku, ale z takiej możliwości skorzystały.

To dla nich oznacza, że my będziemy teraz za nich płacić składkę zdrowotną, z urzędu, mają pełen dostęp do ofert rynku pracy, także ofert pracy subsydiowanej, czyli pracodawca, tak czy inaczej, wybiera sobie osobę, z którą będzie pracował bez względu na to, czy to jest Polak, czy uchodźca, czy ktokolwiek inny. Osoby te po rejestracji mają dostęp do takich ofert pracy, za którymi idą pieniądze

- powiedziała Jolanta Tulkis.

Wyjaśniła, że chodzi np. o dofinansowanie staży, refundację części kosztów wynagrodzenia i składki ZUS za zatrudnienie bezrobotnego albo na dofinasowanie kosztów utworzenia stanowiska pracy.

Obecnie aktualne oferty pracy nie są związane z dofinansowaniem, miejsca pracy pracodawcy tworzą w ramach własnych środków. Dominują oferty pracy w gastronomii ( kucharz, pomoc kuchenna) i w hotelarstwie (pokojowe). Są też pojedyncze oferty zatrudnienia dla szwaczek i w budownictwie. Szukani są też sprzedawcy.


Uchodźcy z Ukrainy mogą się też starać o dotacje na założenie własnej działalności gospodarczej

Uchodźcy z Ukrainy mogą się też starać w polskich urzędach pracy – na warunkach równych ze wszystkimi wnioskodawcami - o dotacje na założenie własnej działalności gospodarczej. W PUP w Białymstoku właśnie ruszył kolejny nabór wniosków. Jedna dotacja to nieco ponad 33 tys. zł. Jolanta Tulkis zaznaczyła, że uchodźca musi spełnić wszystkie obowiązujące kryteria, bo dotację przyznaje się na rokujące gospodarczo pomysły - wnioski są poddawane ocenie.

Ukraińcy nie są u nas na jakiś specjalnych warunkach. Pracodawcy też nie dostają specjalnych programów pomocy z tytułu zatrudnienia uchodźców. Oni są tak samo traktowani jak Polacy, czyli dla nich ten dostęp do rynku pracy, do naszych świadczeń jest otwarty, reguluje to specustawa

- powiedziała Jolanta Tulkis.

Podkreśliła, że widać, że uchodźcy są zainteresowani pracą i chcą pracować. "Oni nie chcą być na tzw. socjalu. Nie są roszczeniowi, nie wyciągają ręki" – oceniła Jolanta Tulkis. Zaznaczyła, że potrzebują wsparcia w zorientowaniu się w procedurach w urzędach, bo nie znają polskiej administracji.

Wojewoda podlaski Bohdan Paszkowski poinformował we wtorek podczas obrad Wojewódzkiej Rady Dialogu Społecznego (WRDS), że w Podlaskiem numery PESEL ma nadane ok. 10 tys. uchodźców z Ukrainy, z czego ok. 4 tys. jest w zbiorowych miejscach zakwaterowania, pozostałe osoby są przyjęte w prywatnych domach - poinformował w środę w komunikacie po WRDS urząd marszałkowski w Białymstoku. Podano także, że 95 proc. z tych osób to kobiety i dzieci.

źródło: PAP | red: mag

PRB
Aplikacja Polskiego Radia Białystok dla telefonów z iOS

PRB
Aplikacja Polskiego Radia Białystok dla telefonów z Androidem

Przeczytaj, zanim skomentujesz

ZOBACZ TEŻ:


Białostockie szkoły przyjęły już blisko 800 dzieci i młodzieży z Ukrainy

29.03.2022, 14:12

Białystok stawia na edukacje ukraińskich dzieci w polskich klasach - powiedział na konferencji wiceprezydent Białegostoku Rafał Rudnicki.


Podlaskie szpitale szukają pracowników wśród Ukraińców

28.03.2022, 17:08

Wiele podlaskich szpitali szuka pracowników wśród osób, które przyjechały z Ukrainy.


Ok. 120 Ukraińców rozpoczęło kurs języka polskiego na Politechnice Białostockiej

28.03.2022, 15:26

Ok. 120 uchodźców z Ukrainy rozpoczęło naukę języka polskiego na bezpłatnym kursie przygotowanym przez Politechnikę Białostocką we współpracy z Fundacją Dialog.





ZNAJDŹ NAS





REKLAMA
Nowy tytul

REKLAMA
STARE DOBRE MAŁŻEŃSTWO OIFP

REKLAMA
CARMINA BURANA KONCERT ORATORYJNY OIFP

REKLAMA
OiFP PAJACE / RYCERSKOŚĆ WIEŚNIACZA, R. LEONCAVALLO / P. MASCAGNI

Podlaskie Centrum Produktu Lokalnego














źródło: www.radio.bialystok.pl

Białystok FM 99,4 Łomża FM 87,9 Suwałki FM 98,6 Siemiatycze FM 104,1 Białowieża FM 89,4 178,352 MHz (k.5C) DAB+

Copyright © Polskie Radio Białystok