Kolejny fragment drogi Via Baltica oddany do użytku - to odcinek na trasie Szczuczyn - Ełk

Jak mówił podczas oficjalnego otwarcia minister infrastruktury Andrzej Adamczyk, trasa ma znaczenie nie tylko dla mieszkańców województw podlaskiego, warmińsko-mazurskiego i mazowieckiego, ale także dla kierowców z wielu państw.

- To jedno z największych transportowo-komunikacyjnych wydarzeń właśnie w tych trzech województwach w Polsce północno-wschodniej. Ale także historyczna chwila dla Litwinów, Łotyszy, Estończyków, Finów, wszystkich, którzy w tamtych kierunkach albo z tamtych kierunków, przez Podlasie, przez Mazury chcą się dostać do Polski, a później dalej do kolejnych państw europejskich. To taki milowy krok w likwidacji wykluczenia komunikacyjnego Polski północno-wschodniej - podkreślał minister.

Oddany we wtorek (13.09) do użytku odcinek Via Baltiki to kolejny na terenie województwa warmińsko-mazurskiego - mówił dyrektor olsztyńskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Mirosław Nicewicz. 

- To 23-kilometrowy odcinek drogi S61 Szczuczyn - Ełk Południe, o nawierzchni betonowej, z betonu cementowego. Jest to drugi w kolejności oddany na naszym terenie odcinek tej drogi. W pierwszej połowie przyszłego roku zostanie uruchomiony trzeci, środkowy odcinek od węzła Ełk Południe do węzła Wysokie - poinformował Mirosław Nicewicz.

Oddanie do użytku tego odcinka trasy Via Baltica to także bardzo dobra wiadomość dla mieszkańców Grajewa - zaznaczał poseł Kazimierz Gwiazdowski.

- Dzięki temu będzie mniejsze natężenie ruchu w Grajewie, na dotychczasowym odcinku drogi krajowej nr 61. Miasto dzięki temu "odpocznie" od dużego ruchu. Ale to też szansa na rozwój dla całego regionu - podkreślił poseł.

Budowa odcinka Via Baltiki ze Szczuczyna do Ełku kosztowała ok. 700  milionów złotych. Większość tych pieniędzy to dotacja ze środków unijnych. Cała droga S61 ma być przejezdna w połowie 2024 roku.

| red: zmj