Jest decyzja sądu. Proces księdza Radosława Kubła ruszy 17 października

W posiedzeniu, które odbyło się bez udziału publiczności, wzięli udział przedstawiciele prokuratury i oskarżonego. Wcześniej jego obrońca złożył wniosek o umorzenie postępowania, ale nie został on uwzględniony.

Ksiądz Kubeł jest oskarżony o przestępstwo ze sfery seksualnej w stosunku do osoby dorosłej. Od początku powtarza, że jest niewinny. 

Jak mówił, przedstawiał śledczym dowody, ekspertyzy, czy też wynik badania wykrywaczem kłamstw. Domagał się też, żeby jego proces odbył się jak najszybciej i był jawny. 

O tym, czy tak się stanie sąd zdecyduje, po odczytaniu aktu oskarżenia.

Przez długi czas nie było w ogóle wiadomo, czy sprawa odbędzie się w Łomży. 

Archiwalne nagranie z marca 2025 r.

W czerwcu sędziowie złożyli wniosek do Sądu Najwyższego o przeniesienie sprawy poza okręg łomżyński. W uzasadnieniu pisali, że ksiądz jest powszechnie znany. Jest związany z wieloma instytucjami, był kapelanem policji, straży pożarnej, służby celnej czy ratownictwa. Poza tym wielu sędziów zna księdza Radosława Kubła osobiście. 

Sąd Najwyższy zdecydował jednak, że sprawa zostanie w Łomży.

Zaraz po tym, kiedy sprawą zajęła się prokuratura, biskup łomżyński zdecydował o zawieszeniu księdza Kubła w obowiązkach proboszcza parafii Bożego Ciała w Łomży.

Ksiądz Radosław Kubeł zgodził się na podawanie jego pełnego imienia i nazwiska.

| red: at, wsz