Radio Białystok | Wiadomości | Dwa obrazy pojechały do Siemianówki. Wylicytował je pan Zbigniew
Licytował zaciekle, bo jak mówi, lubi pomagać. Pan Zbigniew z Siemianówki, który podczas naszej charytatywnej aukcji kupił dwa obrazy, we wtorek (23.09) przyszedł je odebrać.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Pan Zbigniew wylicytował dwa obrazy: "Onirycznie" Anity Bieniek-Szymańskiej za 2,5 tys. zł i "Malwy" Doroty Łaz za 7 tys. zł.
Trzeba się dzielić. Z racji wieku doceniam zdrowie, no i chore dzieci wymagają pomocy - zapewnia pan Zbigniew.
Zebrane pieniądze przeznaczone będą na terapię i rehabilitację dzieci, cierpiących na dystrofię mięśniową - podopiecznych Stowarzyszenia Pro Salute.
Podczas trzech licytacji na rzecz podopiecznych Stowarzyszenia Pro Salute udało się zebrać łącznie 13 tysięcy 100 zł.
Pierwszy wylicytowany obraz odebrany - w imieniu pani Ewy, która przebiła konkurentów kwotą 3600 zł, zrobili to jej brat z żoną, czyli państwo Barbara i Grzegorz Maksimowiczowie. Dochód z naszej licytacji trafi na terapię i rehabilitację dzieci cierpiących na dystrofię mięśniową.
Trzy obrazy w sumie za 13 100 zł wylicytowali nasi słuchacze w radiowej aukcji na rzecz podopiecznych Stowarzyszenia Pro Salute. Cały dochód trafi na terapię i rehabilitację dzieci cierpiących na dystrofię mięśniową.
Chęć pomocy chorym dzieciom była największą motywacją naszego słuchacza, pana Zbyszka, do uczestnictwa w licytacjach Polskiego Radia Białystok na rzecz podopiecznych Stowarzyszenia Pro Salute. Ale jeden z wylicytowanych obrazów "Maki" będzie też prezentem dla żony Ewy z okazji zbliżającej się 40. rocznicy ślubu.