Radio Białystok | Wiadomości | Wiadomości - Na agregaty, koparki, pilarki itp. - pieniądze dla samorządów na obronę cywilną
Nieco ponad 47 mln zł dostanie łącznie 80 podlaskich samorządów na działania związane z ochroną mieszkańców i obrony cywilnej. Wojewoda podlaski Jacek Brzozowski przekazał w piątek (10.10) w Białymstoku samorządowcom z całego regionu umowy w tej sprawie.
To kolejna część rozdysponowanych pieniędzy z łącznej kwoty 160 mln zł, którą na 2025 r. w ramach rządowego Programu Ochrony Ludności i Obrony Cywilnej ma woj. podlaskie.
Na sprzęt, szkolenia, apteczki, plecaki ewakuacyjne
W ramach przekazanych umów samorządy kupią różny sprzęt, np. cysterny do przewozu wody pitnej, agregaty prądotwórcze, koparko-ładowarki czy specjalistyczne pilarki do różnych powierzchni.
Np. miasto Suwałki, leżące w tzw. przesmyku suwalskim, w tym roku ma dostać 6,5 mln zł. Jak mówi prezydent Suwałk Czesław Renkiewicz, w planach są rożnego rodzaju wydatki: od zakupy sprzętu po szkolenia.
Chcemy wyposażyć magazyn obrony cywilnej i ochrony ludności, którego tak naprawdę jeszcze nie mamy - powiedział dziennikarzom prezydent Suwałk. Magazyn powstanie za własne pieniądze miasta. W ramach już podpisanych umów Suwałki wydadzą 200 tys. zł na zakup systemu alternatywnej łączności (radiotelefony cyfrowo-analogowe, bazę, anteny) miasta i służb. Będą też kupione np. piły do cięcia stali, drewna potrzebne na wypadek katastrof, cysterny na wodę, paliwo. Będą też szkolenia dla mieszkańców z zachowań w sytuacjach kryzysowych, uczniów, będą kupowane apteczki, plecaki ewakuacyjne.
12 mln zł otrzyma samorząd woj. podlaskiego. - Pieniądze będą wydane na dodatkowy sprzęt medyczny na potrzeby szpitali, zabezpieczenie systemów informatycznych - poinformował wicemarszałek województwa Marek Malinowski.
Dla gmin przy granicy
Ponad 377 tys. zł dostanie gmina Gródek, która bezpośrednio graniczy z Białorusią. Wójt gminy Wiesław Kulesza poinformował, że gmina kupi za te pieniądze dwa agregaty prądotwórcze (w tym jeden mobilny), które w razie zagrożenia będą wykorzystane do zasilania obiektów gminy i jej jednostek oraz cysternę do transportu wody pitnej, by zaopatrzyć mieszkańców, gdy będzie taka konieczność.
Ponad 700 tys. zł dostanie powiat hajnowski, który również graniczy z Białorusią. Starosta hajnowski Andrzej Skiepko poinformował, że pieniądze będą przeznaczone na zakup koparko-ładowarki, która jest potrzebna do utrzymania dróg w powiecie, z których oprócz mieszkańców korzysta również wojsko chroniące granicę. Skiepko dodał, że samorządy korzystały z katalogu możliwych zakupów i się do tego dostosowały. Starosta podkreślił także, że to pierwsze zakupy i samorządy liczą w przyszłości także na inne możliwości w tym zakresie.
Miasto Białystok dostało w piątek umowy na kwotę 5 mln zł, choć w sumie ma otrzymać prawie 22 miliony złotych. Wiceprezydent Tomasz Klim poinformował, że miasto kupi również koparko-ładowarki, ale też agregaty prądotwórcze, mobilne stacje uzdatniania wody, magazyny energii na potrzeby zasilania infrastruktury krytycznej, np. wodociągów.
Pierwsza transza
Wojewoda podlaski Jacek Brzozowski powiedział, że 2025 rok jest pierwszym rokiem wdrażania ustawy i w pierwszej kolejności proponowane wydatki samorządów dotyczą uzupełnienia lub stworzenia bazy sprzętu niezbędnego do funkcjonowania w sytuacji kryzysowej. Agregaty, cysterny, mobilne stacje uzdatniania wody czy koparko-ładowarki to urządzenia, których w wielu gminach do tej pory nie było, bo gminy nie miały pieniędzy na ich zakup - powiedział wojewoda i dodał, że wdrażanie ustawy zaplanowane jest na 10 lat i to jest tak naprawdę budowanie odporności państwa od podstaw.
Łącznie na 2005 i 2026 r. z rządowego Programu Ochrony Ludności i Obrony Cywilnej. Podlaskie ma ponad 333 mln zł. Kolejne programy mają być realizowane w dwóch cyklach czteroletnich.
źródło: PAP | red: tk