Radio Białystok | Wiadomości | Chory przebywał średnio 5 dni w szpitalu ogólnym w Podlaskiem - podsumowanie 2016 r.
W sobotę (11.02) obchodzimy Światowy Dzień Chorego ustanowiony przez Jana Pawła II. Celem jest zwrócenie uwagi na potrzeby osób chorych, podniesienie wrażliwości i świadomości społeczeństwa oraz instytucji.
Największą bolączką chorych w naszym regionie, jak też w całym kraju, jest długie oczekiwanie do specjalistów czy na niektóre zabiegi. Kolejki mogą być nawet kilkuletnie - w zależności od placówki i specjalisty, do którego chcemy się dostać.
NFZ przypomina jednak, że warto sprawdzić czas oczekiwania na leczenie np. na stronie internetowej Funduszu. Często na zabieg, na który w jednym szpitalu czeka się 2 lata, w drugim będziemy przyjęci w ciągu kilkunastu dni. O wiele łatwiej jest dostać się do lekarzy pierwszego kontaktu, choć i tak w wielu przychodniach wciąż nie można zarejestrować się telefonicznie.
W 2016 roku - jak wynika z danych Urzędu Statystycznego w Białymstoku - w województwie podlaskim lekarze rodzinni udzielili ponad 10 milionów 200 tysięcy porad. Prawie w 90 procentach dotyczyły one mieszkańców miast. W Podlaskiem jest ponad 30 szpitali z prawie 6 tysiącami łóżek. Średnio chory w szpitalu ogólnym przebywał około 5 dni. Najwięcej osób leczonych było na oddziałach chirurgicznych, chorób wewnętrznych i ginekologiczno-położniczych.
W naszym regionie są też dwa szpitale psychiatryczne: w Choroszczy i Suwałkach. W ciągu roku przebywało w nich ponad 10 tysięcy pacjentów.
Światowy Dzień Chorego obchodzimy już po raz 25. W tym roku, decyzją papieża Franciszka, nadzwyczajne obchody tego dnia odbędą się - tak jak ćwierć wieku temu - w Lourdes. (rr/zmj)
Dyrekcja Szpitala Wojewódzkiego w Łomży chce powiększyć oddział kardiologiczny i przenieść OIOM.
Prawie 80 osób ukarał w 2016 roku białostocki ZUS za wykorzystywanie zwolnień lekarskich w niewłaściwy sposób.
Lekarz, który dyżurował w suwalskim szpitalu pod wpływem alkoholu, nie jest już pracownikiem placówki.
Sąd potrzebuje jeszcze jednej opinii biegłych w procesie ginekologa oskarżonego o błąd w sztuce, który zakończył się śmiercią dziecka.
Okazuje się, że skorzystanie z usług medycznych tuż za wschodnią granicą jest teraz mniej skomplikowane.
Umowę z NFZ podpisało właśnie Centrum Medyczne Hansa mieszczące się przy ul. Choroszczańskiej.
