Radio Białystok | Wiadomości | Apelacja ws. blokowania maszyn do wycinki drzew w Puszczy Białowieskiej
Aktywiści, którzy blokowali maszyny do wycinki drzew w Puszczy Białowieskiej - domagają się utrzymania wyroku uniewinniającego. Takie rozstrzygnięcie zaskarżyła policja i w czwartek (5.07) w Białymstoku odbył się proces apelacyjny.
Chodzi o protesty sprzed roku, do których doszło w Czerlonce Leśnej. Funkcjonariusze chcą ukarania 10 ekologów, bo - jak twierdzą - swoim zachowaniem naruszyli oni porządek publiczny.
Choć apelację składała policja, żaden funkcjonariusz nie przyszedł do sądu. Stanowisko policji przytaczała sędzia Marzanna Chojnowska. Zdaniem śledczych - ekolodzy przystępując do protestów kierowali się własną subiektywną oceną sytuacji.
Mecenas Beata Filipcova nie zgadza się, że była to subiektywna ocena obwinionych. Podkreślała, że opierali się oni na badaniach wielu naukowców z kraju i zagranicy. Dodała też, że blokowanie maszyn do wycinki było jedynym możliwym rozwiązaniem.
Wyrok w tej sprawie sąd ogłosi za tydzień.