Radio Białystok | Wiadomości | Białostocki sąd utrzymał kary w procesie o oszustwo przy wymianie rubli

Białostocki sąd utrzymał kary w procesie o oszustwo przy wymianie rubli

7.09.2018, 10:58, akt. 13:14

Sąd Apelacyjny w Białymstoku utrzymał w piątek kary 6,5 oraz 5 lat więzienia i grzywny dla dwóch mężczyzn oskarżonych o oszustwo przy wymianie dużych kwot rubli białoruskich na euro. Mają też oni zwrócić poszkodowanym Białorusinom pieniądze. Wyrok jest prawomocny.

Sąd Apelacyjny w Białymstoku, fot. Katarzyna Cichoń
Sąd Apelacyjny w Białymstoku, fot. Katarzyna Cichoń


0:00
0:00
Białostocki sąd utrzymał kary w procesie o oszustwo przy wymianie rubli - relacja Marty Nazarko | Pobierz plik.


Problemy z odsłuchem?

Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.

Białorusini zamiast rubli dostawali kartki papieru

Akt oskarżenia w tej sprawie obejmował jedno usiłowanie i dwa dokonane oszustwa. Doszło do nich w 2014 r. i 2015 r. w Białymstoku i Ostrowi Mazowieckiej. Białorusinom dawano do policzenia prawdziwe banknoty, ale potem dostawali w reklamówce pocięte kartki papieru.

Według prokuratury scenariusz przestępstwa był zawsze taki sam: zaczynał się od składanych turystom ze Wschodu, np. w białostockich galeriach handlowych, propozycji kupna od nich dużych kwot białoruskich rubli. Zachętą był proponowany korzystny kurs euro, dający około 10 proc. zysku w stosunku do obowiązującego akurat przelicznika bankowego.

Żeby zdobyć zaufanie, z każdym chętnym przeprowadzano od jednej do kilku mniejszych transakcji, które nie wzbudzały podejrzeń. Gdy kwota miała być już duża, oszust korzystał ze spreparowanej torby foliowej z dwiema komorami. Jedna miała dno i w niej znajdował się, wyglądający jak pliki banknotów, pocięty, malowany kredkami papier, czasem obłożony z obu stron z pojedynczymi banknotami euro.

Druga komora dna nie miała. Kiedy oszust podawał pieniądze do przeliczenia i wkładał je do torby przewieszonej przez ramię, pliki euro wpadały na dno torby, a kontrahenci dostawali do rąk zwiniętą reklamówkę z pociętym papierem.

Oskarżonymi było dwóch mieszkańców Jeleniej Góry. Oszukani przez nich  obywatele Białorusi mieli stracić równowartość 440 tys. zł.

Prokuratura chciała w tej sprawie 5 lat i 3,5 roku więzienia i  obowiązku naprawienia szkody. Pełnomocnik oskarżyciela posiłkowego wnioskował o karę dużo surowszą – 12 lat więzienia.


Sprawa jak ze scenariusza filmowego


Na początku roku Sąd Okręgowy w Białymstoku orzekł w tej sprawie nieprawomocnie kary 6,5 oraz 5 lat więzienia, orzekł też grzywny i obowiązek solidarnego naprawienia szkody. Apelacje złożyli obrońcy (chcieli uniewinnienia lub łagodniejszych kar) oraz pełnomocnik oskarżyciela posiłkowego (wnioskował o 12 lat więzienia) – wszystkie sąd  apelacyjny uznał jednak za bezzasadne i wyrok w piątek utrzymał.


Nie było podstaw do wątpliwości co do sprawstwa oskarżonych - mówiła w ustnym uzasadnieniu orzeczenia sędzia Alina Kamińska. 


Przyznała, że sprawa jest nietuzinkowa, oszustwa były wyjątkowo  precyzyjnie zaplanowane, przygotowane i przeprowadzone.


Został wykorzystany psychologiczny aspekt urabiania pokrzywdzonych, żeby zdobyć ich zaufanie - mówiła.


W ocenie sądu w oszustwach mogło brać udział więcej osób niż tylko oskarżeni.

Sędzia Kamińska przyznała, że dowody zebrane w sprawie mogą stanowić materiał na scenariusz filmowy. 

- Mamy do czynienia z wytrawnymi oszustami, ale nie docenili oni meandrów współczesnego życia i możliwości technicznych w zakresie pozyskiwania dowodów - mówiła. Jako przykład takich dowodów podała nagrania z monitoringu, które badał w tej  sprawie biegły, czy dane o miejscach logowania się telefonów komórkowych.

Wymowa dowodów jest stanowcza i jednoznaczna - podkreślał sąd  apelacyjny. Nie miał on też wątpliwości co do kwoty, jaką stracił jeden z pokrzywdzonych Białorusinów (kwestionował tę kwotę i podawał niższą  jeden z oskarżonych).

Sędzia Kamińska mówiła, że kary 6,5 i 5 lat więzienia za oszustwa "mogą podziałać na wyobraźnię niektórych osób i być może powstrzymają je od takich zachowań". Zwróciła przy tym uwagę, że oszustwa są szczególnie dolegliwymi przestępstwami, a ich ofiary są pokrzywdzone w dwójnasób.


Z jednej strony oszuści potrafią pozbawić ich majątku całego  życia, z drugiej strony osoby te tracą zaufanie do innych, pozostają w  stresie, przekłada się to na ich stan zdrowia, a często na dalsze życie - dodała sędzia.


Pełnomocnik jednego z poszkodowanych mec. Juliusz Kołodko powiedział  po publikacji wyroku, że teraz zadaniem będzie odzyskanie pieniędzy.  Przypomniał, że w sprawie jest ustanowione zabezpieczenie majątkowe,  które będzie można na ten cel wykorzystać, będzie też próba egzekucji  komorniczej z majątku skazanych.

źródło: PAP | red: wsz

PRB
Aplikacja Polskiego Radia Białystok dla telefonów z iOS

PRB
Aplikacja Polskiego Radia Białystok dla telefonów z Androidem

Przeczytaj, zanim skomentujesz

ZOBACZ TEŻ:


Sąd rozpoznał apelacje w procesie o oszustwo przy wymianie rubli

6.09.2018, 08:05

Przed Sądem Apelacyjnym w Białymstoku zakończyło się w czwartek (6.09) postępowanie odwoławcze w procesie dwóch mężczyzn oskarżonych o oszustwo przy wymianie dużych kwot rubli białoruskich na euro. Obywatele Białorusi mieli na tym stracić równowartość 440 tys. zł.


Przesunięta apelacja oskarżonych o oszustwo przy wymianie rubli

19.06.2018, 12:21

Na prośbę obrońcy Sąd Apelacyjny w Białymstoku odwołał planowaną na wtorek rozprawę odwoławczą o oszustwo przy wymianie dużych kwot rubli białoruskich na euro. Obywatele Białorusi mieli na tym stracić równowartość 440 tys. zł. Nowy termin to koniec lipca.





ZNAJDŹ NAS





REKLAMA
Nowy tytul

REKLAMA
STARE DOBRE MAŁŻEŃSTWO OIFP

REKLAMA
CARMINA BURANA KONCERT ORATORYJNY OIFP

REKLAMA
OiFP PAJACE / RYCERSKOŚĆ WIEŚNIACZA, R. LEONCAVALLO / P. MASCAGNI

Podlaskie Centrum Produktu Lokalnego














źródło: www.radio.bialystok.pl

Białystok FM 99,4 Łomża FM 87,9 Suwałki FM 98,6 Siemiatycze FM 104,1 Białowieża FM 89,4 178,352 MHz (k.5C) DAB+

Copyright © Polskie Radio Białystok