Radio Białystok | Wiadomości | Mieszkańcy gminy skarżą się na zjazd z trasy Białystok - Supraśl
Obawiają się o bezpieczeństwo własne i innych kierowców. Mieszkańcy Ogrodniczek i Supraśla narzekają na organizację ruchu przy zjeździe do ich miejscowości z trasy Białystok - Supraśl.
Jak mówią mieszkańcy, przez to, że przy jezdni jest też droga rowerowa, muszą często gwałtownie hamować przy skręcie w prawo, by ustąpić pierwszeństwa rowerzystom. Tylko w maju doszło tam do co najmniej dwóch wypadków, kiedy w skręcające samochody uderzyły auta jadące za nimi.
Jeden z mieszkańców Supraśla Krzysztof Łobaczewski, który zgłosił się do nas z tym problemem, uważa przy skręcie do Ogrodniczek brakuje oddzielnego prawoskrętu.
- Nie wiem, jaka była idea projektowania tego miejsca, ale w Ogrodniczkach, Karakulach czy Ciasnem mieszka ok. 3 tys. osób, czyli wiadomo, że dość duże obciążenie będzie tego skrzyżowania przy skręcie w prawo - uważa Krzysztof Łobaczewski.
Nasz Słuchacz dodaje, że był świadkiem jednego zdarzenia na tej drodze.
- Jechałem jako trzeci, przede mną były dwa pojazdy i widziałem, jak się zderzyły. Pierwszy z nich skręcał w prawo i został uderzony przez ten drugi pojazd - relacjonuje Krzysztof Łobaczewski.
Rzecznik podlaskiej policji nadkom. Tomasz Krupa potwierdza, że w maju były takie zdarzenia na tej trasie, ale według niego doszło do nich z powodu niezachowania ostrożności przez kierujących. Chodzi o to, że kierowca drugiego pojazdu jechał zbyt szybko i nie mógł w porę wyhamować przed skręcającym w prawo autem.
Krzysztof Łobaczewski proponuje, żeby w tym miejscu wybudować prawoskręt. Zastępca dyrektora Podlaskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich w Białymstoku Krzysztof Barbachowski mówi, że nie jest to konieczne.
- Budując drogi, oczywiście musimy opierać się na przepisach, które nas obowiązują. Jeżeli z prognozy ruchu wynika, że udział pojazdów skręcających w prawo do Ogrodniczek jest na tyle niewielki, że nie ma podstaw do tego, żeby wyłączać ten prawoskręt, to dlatego go nie wykonujemy - mówi Krzysztof Barbachowski.
Przed skrętem w prawo do Ogrodniczek z drogi Białystok - Supraśl jest ograniczenie prędkości do 70 km/h. Urzędnicy i policjanci zalecają, żeby stosować się tych znaków i zachować większą odległość między pojazdami.
