Radio Białystok | Wiadomości | Warsztaty i degustacja miodu - Wielki Dzień Pszczół na Podlasiu
W jaki sposób młode szpaki zawdzięczają zdrowie pszczołom, jak to się dzieje, że dzięki nim gile mają co jeść? Tego mogą dowiedzieć się uczestnicy Wielkiego Dnia Pszczół, który odbywa się w niedzielę (11.08) w dwóch miejscach w regionie.
Warsztaty i degustacja miodu - Wielki Dzień Pszczół na Podlasiu - relacja Moniki Kalickiej | Pobierz plik.Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
W Goniądzu na Placu przy Gminnym Ośrodku Kultury można było wziąć udział w układaniu gigantycznej gry planszowej, w warsztatach z robienia magnesów i warsztatach plastycznych. Były też spotkania z pszczelarzami, którzy wyjaśniali jaką rolę pełnią te pożyteczne owady. Wydarzeniu towarzyszył jarmark rękodzieła i tradycyjnej żywności.
Podlaskie Muzeum Kultury Ludowej koło Białegostoku przygotowało terenową grę edukacyjną i warsztaty robienia świeczek z plastra wosku. Można było też zwiedzić wystawę poświęconą historii bartnictwa i pszczelarstwa: „Kto ma pszczoły, ten ma miód”. W skansenie można było spróbować tegorocznych miodów z podlaskiej pasieki.
W piątek (16.08) będzie można wziąć udział w podobnych zajęciach w Białowieży.
W Polsce żyje blisko 470 gatunków pszczół, niemal połowa z nich zagrożona jest wyginięciem. Prawie 80 proc. roślin występujących w Polsce jest zapylana przez owady, gdyby nie one, te rośliny nie mogłyby się rozmnażać.
Wielki Dzień Pszczół obchodzimy 8 sierpnia. Został on ustanowiony w 2013 roku po to, aby przypominać o niezastąpionej roli, jaką owady zapylające pełnią w środowisku, a także by zachęcać do sadzenia kwiatów przyjaznych pszczołom.
Bohaterem archiwalnego reportażu z 1984 roku jest Józef Frąckiewicz, pszczelarz z Nowogrodu nad Narwią. Jego pasja pszczelarska wywodzi się z kurpiowskiej tradycji bartnictwa.
Podlaskie to też region z bogatymi tradycjami pszczelarskimi.
13 organizacji z całego kraju, w tym dwie z województwa podlaskiego, dostaną dotacje na działania na rzecz pszczół.
Na terenach zielonych w Białymstoku przybędzie domków dla owadów, tzw. zapylających. 12 takich domków będzie ustawionych w parkach, ale także w pobliżu miejsc gdzie powstają łąki kwietne.
Istnieją od ponad 125 mln lat, jednak to w tym stuleciu pszczoły zaczynają masowo wymierać. Ich sytuacja robi się coraz trudniejsza, a eksperci biją na alarm.
Chcą popularyzować wiedzę na temat pszczół, a tym samym zachęcać do zakładania uli.
Chodzi o to by przypominać o potrzebie ochrony pszczół. W Podlaskim Muzeum Kultury Ludowej w niedzielę (04.08) akcja "RATUJMY PSZCZOŁY. Dzięki nim żyjemy".
