Radio Białystok | Wiadomości | Nie wyjeżdżajmy do Włoch - apelują Ministerstwo Zdrowia i GIS
Najwięcej zakażeń jest na północy Włoch, ale pojawiły się już pierwsze przypadki choroby w Palermo na Sycylii i we Florencji.
Z Iwoną Sienkiewicz z Wojewódzkiej Stacji Sanitarno Epidemiologicznej w Białymstoku rozmawia Renata Reda | Pobierz plik.Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Iwona Sienkiewicz z Wojewódzkiej Stacji Sanitarno Epidemiologicznej w Białymstoku przypomina, że w Polsce jeszcze u nikogo nie stwierdzono nowego koronawirusa. W Podlaskiem w tej chwili cztery osoby są pod nadzorem epidemiologicznym.
Iwona Sienkiewicz radzi, by w najbliższym czasie zrezygnować z podróży do Włoch. Przypomina też o szczepieniach przeciwko grypie, bo coraz więcej osób na nią choruje.
W Podlaskiem w minionym tygodniu zachorowało 5,3 tys. osób, a tydzień wcześniej 3,5 tys. Na szczęście nikt nie umarł.
W Polsce z powodu grypy i powikłań, które ona powoduje w ostatnich dniach zmarły 4 osoby, w tym jedno dziecko.
"W chwili obecnej nie jesteśmy w stanie jednoznacznie przewidzieć co się będzie działo z wirusem" - mówi dr Marek Bartoszewicz.
- Jeżeli chodzi o koronawirus, to obawiamy się osób, które powracają z Chin. W tej chwili nie mamy naszych własnych przypadków i ten etap epidemii jeszcze nie budzi takiego niepokoju.
Nie trzeba panikować i szukać lekarstwa, bo na ten wirus jeszcze go nie ma. Specjaliści radzą jednak, by szczególną uwagę zwracać na podstawowe zasady higieny: często myć ręce i unikać kaszlących ludzi. O koronawirusie mówi już cały świat. My zapytaliśmy białostoczan, czy mają obawy z nim związane.
