Radio Białystok | Wiadomości | Epidemiolodzy apelują - nie ukrywajmy przed lekarzami, że byliśmy za granicą
Nie ukrywajmy przed lekarzami i ratownikami medycznymi, że ostatnio byliśmy za granicą - apelują epidemiolodzy.
W całym kraju coraz częściej medycy spotykają się z osobami, potencjalnie zarażonymi koronawirusem, które ukrywają to przed nimi. Tak było już m.in. w Białymstoku i Suwałkach.
Przez takie nieodpowiedzialne zachowanie już kilka załóg pogotowia ratunkowego w Polsce trafiło na przymusową kwarantannę - mówi prof. Joanna Zajkowska z Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku.
Bardzo proszę, żeby przypominać sobie o wszystkich możliwych sytuacjach, które mogą sugerować kontakt z osobą zakażoną, dlatego, że osoby, które się z państwem stykały, mogą zostać poddane kwarantannie i zostaną wyłączone z możliwości pracy. Czyli ograniczamy innym osobom dostęp do usług medycznych. Dlatego jest to bardzo ważne i jest to nasza taka solidarność, także bardzo prosimy, żeby takich rzeczy nie robić
- dodaje Joanna Zajkowska.
Jeżeli osoba zarażona koronawirusem trafi na oddział szpitalny, gdzie będą inni pacjenci, to będzie to bardzo niebezpieczne - zauważa prof. Joanna Zajkowska.
- Objawy choroby mogą się ujawnić już w trakcie pobytu w szpitalu. Jeżeli nie będą podjęte środki ostrożności, może to zagrażać innym pacjentom z innymi chorobami, a także personelowi, który może być potem wyłączony z pracy - mówi profesor.
Ratownicy i lekarze zapewniają, że nigdy nie odmówią pomocy choremu. Żeby nie trafić na przymusową kwarantannę muszą się wcześniej do takiej wizyty dobrze przygotować np. zakładając kombinezon ochronny.
