Radio Białystok | Wiadomości | Wciąż długie kolejki tirów przy wyjeździe na Białoruś w Bobrownikach i Kuźnicy
W wielokilometrowych kolejkach wciąż muszą czekać kierowcy ciężarówek przed przejściami granicznymi z Białorusią w Podlaskiem.
Sytuację cały czas monitorują policjanci.
Na drodze krajowej nr 65 w stronę Bobrownik kolejka aut ma teraz ponad 20 kilometrów kilometrów długości. Na odprawę trzeba tam czekać ponad 40 godzin. Przed przejściem w Kuźnicy na krajowej 19 też stoi ponad 20 km kolejka tirów. Tam czas oczekiwania na odprawę wynosi około 20 godzin
- informuje rzecznik podlaskiej policji podinspektor Tomasz Krupa.
Polskie służby wprowadziły strefy buforowe, co ma pomóc w regulacji ruchu przed przejściem. W miarę odbywających się odpraw samochody są sukcesywnie przepuszczane do pierwszej strefy. Cały czas policjanci tworzą bufor w Sokółce, żeby czekające w kolejce ciężarówki nie blokowały miasta.
Rzeczniczka Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej w Białymstoku Katarzyna Zdanowicz poinformowała w sobotę, że na obecną sytuacje nałożyły się problemy techniczne z ostatnich dni, które były po stronie białoruskiej oraz to, że zawsze w weekendy na granicy jest więcej pojazdów. Jak informowano wcześniej, białoruskie służby celne miały awarię systemów informatycznych, kolejka tirów pojawiła się w czwartek wieczorem.
Ponad 20-kilometrowa kolejka aut ciężarowych czeka przed przejściem granicznym z Białorusią w Bobrownikach w Podlaskiem.
Służby białoruskie nie wpuściły do swego kraju ciężarówki z pomocą wysyłaną przez NSZZ "Solidarność". Pojazd formalnie wyjechał z Polski w środę wieczorem, ale został wtedy zatrzymany na terminalu w białoruskiej części przejścia. Obecnie ciężarówka ma przejechać do Białegostoku.
Sznur samochodów ma kilkanaście kilometrów. W związku z tym utrudnienia mogą też mieć kierowcy podróżujący drogą krajową numer 19 w kierunku przejścia z Białorusią.
