Ostatnich siedmiu pacjentów z dolegliwościami innymi niż Covid-19 opuści szpital w Augustowie

Jak mówił starosta augustowski Jarosław Szlaszyński, który był naszym gościem, kilka dni temu pojawiła się wprawdzie propozycja utrzymania działalności niektórych oddziałów, ale nie jest ona już aktualna.

- Okazało się, że bardziej racjonalne jest jednak przejście na szpital jednoimienny, ponieważ przyrasta bardzo mocno liczba pacjentów. Już w tej chwili mamy w szpitalu w Augustowie stwierdzonych 36 przypadków zachorowania na Covid-19, a 16 osób czeka na wynik testu. Gdybyśmy nie zmienili tej struktury nawet bez decyzji wojewody, to już w tej chwili dla tych pacjentów nie byłoby łóżek - mówił starosta.

A - jak zauważył - mają tu trafiać także chorzy z innych części regionu. Dodał jednocześnie, że zapowiadane na niedzielę protesty mieszkańców w tej sprawie niczego już nie zmienią.

- Muszą zostać wskazane szpitale, które będą tych pacjentów przyjmować. Próba protestowania, kontestowania, twierdzenia, że niech to inni podejmą się tego zadania, nie jest - w mojej ocenie - działaniem ani mądrym, ani rozsądnym. Musimy sobie pomagać i ten system, który tworzymy powinien być systemem bardziej otwartym, odpowiadającym potrzebom - dodał starosta augustowski.

Na pacjentów z Covid-19 czeka w augustowskim szpitalu 151 łóżek. Starosta Jarosław Szlaszyński zapewnił, że placówka dysponuje odpowiednim sprzętem, w tym wystarczającą liczbą respiratorów, a także, że nie ma w tej chwili problemów kadrowych.

A całej rozmowy można posłuchać na stronie internetowej Studia Suwałki Radia Białystok.

| red: mag