Ćwiczenia w poszukiwaniu osób na jeziorze Rajgrodzkim [zdjęcia, wideo]

Jednostki wyposażone w łodzie, a także specjalistyczny sprzęt, taki jak - sonary przeszukiwały jezioro Rajgrodzkie. W akcji uczestniczyli też mundurowi z psem poszukiwawczym.

Tym razem były to ćwiczenia, dzięki którym mundurowi doskonalą swoje umiejętności, które wykorzystują podczas poszukiwań zaginionych osób.

- Szkolenie na jeziorze Rajgrodzkim polega na doskonaleniu współpracy wszystkich służb, które są zaangażowane w przypadku, kiedy otrzymujemy zgłoszenie o zaginięciu jakiejś osoby. Właśnie w takich terenach, gdzie są jeziora, gdzie są rzeki. Podczas ćwiczeń siedem załóg funkcjonariuszy policji, ale też i Straży Pożarnej czy też ratowników Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego i Grupy Ratowniczej Nadzieja ma za zadanie znaleźć konkretne punkty, które wcześniej zostały wyznaczone na tym właśnie jeziorze. Te punkty znajdują się zarówno na lądzie, ale też na wyspach, czy też pod wodą - mówi podkom. Marcin Gawryluk z Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku.

W akcji brali udział policjanci z grupy poszukiwawczej Komendy Głównej Policji, którzy pracują ze specjalnie wyszkolonymi psami.

- Psu jest podawana próbka zapachowa, stara się on podążać śladem zapachowym takiej osoby i może to robić nawet po dłuższym czasie. Jeden z najstarszych, udokumentowanych podjętych tropów miał 6 miesięcy - mówi nadkom. Konrad Gajda z Wydział Poszukiwań i Identyfikacji Osób Biura Kryminalnego Komendy Głównej Policji.

Ratownicy biorący udział w ćwiczeniach odnaleźli wszystkie wskazane punkty. Jak mówią, umiejętność zdobywane podczas takich działań przydają się zwłaszcza jesienią, kiedy jest znacznie więcej niż zwykle, zaginięć w lasach.

| red: wsz