Radio Białystok | Wiadomości | Policjanci wyjaśniają sprawę niemowlęcia, które trafiło na SOR w Białymstoku
Białostoccy policjanci sprawdzają okoliczności, w jakich na szpitalny oddział ratunkowy UDSK w Białymstoku trafiło z obrażeniami 4-miesięczne dziecko.
Z nieoficjalnych informacji Polskiego Radia Białystok wynika, że dziewczynka mogła zostać pobita.
Policjanci dostali informację w tej sprawie przed świętami.
- W Wielki Czwartek policjanci otrzymali zgłoszenie z Centrum Powiadamiania Ratunkowego o przyjęciu do szpitala 4-miesięcznej dziewczynki z obrażeniami głowy i ciała. W związku z tą sprawą policjanci zabezpieczyli dokumentację medyczną i zebrali materiał dowodowy, który został przekazany do prokuratury - mówi sierż. sztab. Malwina Trochimczuk z białostockiej policji.
Sprawą zajmuje się Prokuratura Rejonowa Białystok-Północ.
Jak się dowiedzieliśmy, nikt w tej sprawie nie został zatrzymany. Nikt nie usłyszał też dotychczas zarzutów.
Mural z misiem doktorem i zwierzątkami pacjentami wita najmłodszych, którzy przyjeżdżają do Uniwersyteckiego Dziecięcego Szpitala Klinicznego w Białymstoku. Malowidło zastąpiło słoneczko na głównej ścianie budynku, niedaleko wejścia.
Strony wygłoszą jeszcze mowy końcowe, a potem zapadnie wyrok.
