Radio Białystok | Wiadomości | Do Sądu Najwyższego wpłynęły kasacje ws. skazanego na 25 lat więzienia za zbrodnię w Surażu
Do Sądu Najwyższego wpłynęły kasacje obrońców w sprawie prawomocnego wyroku 25 lat więzienia za zabójstwo dokonane na tle seksualnym w 2000 roku w Surażu. Sądy obu instancji uznały winę i skazały za tę zbrodnię 40-letniego obecnie mężczyznę, krewnego ofiary.
Utrzymanie wyroku w apelacji i zadośćuczynienie dla rodziny ofiary
W lutym, rozpoznając apelacje obrońców i pełnomocnika rodziny ofiary tej zbrodni, Sąd Apelacyjny w Białymstoku utrzymał karę 25 lat więzienia. Obrońcy chcieli uniewinnienia, ewentualnie uchylenia wyroku i zwrotu sprawy do ponownego rozpoznania lub znacznie łagodniejszej kary.
Pełnomocnik oskarżycieli posiłkowych wnioskował o decyzję w sprawie obowiązku naprawienia szkody, czego nie zrobił sąd okręgowy i w tym zakresie sąd odwoławczy zmienił wyrok, zasądzając wnioskodawcom po 100 tys. zł.
Oskarżonemu - bratankowi męża ofiary - prokuratura zarzucała zabójstwo z motywem seksualnym, dokonane ze szczególnym okrucieństwem w lipcu 2000 roku. Gdy doszło do popełnienia tej zbrodni był nieletni, miał nieco ponad 15 lat. Nie przyznał się, przed sądami obu instancji nie składał wyjaśnień, a jedynie krótkie stanowiska podczas mów końcowych.
Śledztwo Archiwum X i ekstradycja z USA
Akt oskarżenia kierowała do sądu krakowska delegatura Prokuratury Krajowej, gdzie funkcjonuje - zajmujący się takimi sprawami z całego kraju - Dział ds. Niewykrytych Zabójstw - tzw. Archiwum X. Z ustaleń jej śledztwa wynikało, że sprawca był bardzo brutalny. Bił kobietę po twarzy, głowie, szyi i ramionach. Udusił ją, a chcąc zatrzeć ślady, podpalił dom, w którym doszło do zabójstwa.
Początkowo postępowanie zostało umorzone z uwagi na niewykrycie sprawcy, ale prokuratorzy z Archiwum X wrócili do sprawy w 2019 r. Zgromadzili materiał dowodowy, który dał podstawy do wydania postanowienia o przedstawieniu mężczyźnie zarzutu zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem.
Udało się też ustalić, że przebywa on w USA. Po skierowaniu do strony amerykańskiej wniosku o ekstradycję, ówczesny podejrzany został zatrzymany w grudniu 2020 r. Do 2023 r. trwała procedura ekstradycyjna, ostatecznie został wydany Polsce.
Dodatkowe postępowanie i ostateczny wyrok
Sąd Apelacyjny w Białymstoku - w ramach postępowania odwoławczego - przeprowadził na wniosek obrońców dodatkowe postępowanie dowodowe, przesłuchując świadka - siostrę oskarżonego. Ostatecznie utrzymał karę 25 lat więzienia, a trójce bliskich zmarłej przyznał po 100 tys. zł w formie częściowego zadośćuczynienia.
Sąd przyznał, że sprawa była tragiczna dla obu rodzin, nie tylko ofiary, ale i sprawcy oraz że wstrząsnęła lokalnym środowiskiem. Materiał dowodowy uznał za „optymalnie kompletny”, a przeprowadzenie kolejnych, dodatkowych opinii specjalistycznych (obrońcy zarzucali pierwszej instancji, że zaniechała przeprowadzenia tych dowodów) - w ocenie tego sądu - nie wprowadziłoby do sprawy żadnych nowych okoliczności.
Do SN wpłynęły dwie kasacje obrońców na korzyść skazanego - poinformowało biuro prasowe Sądu Najwyższego. Na razie sprawa oczekuje na wyznaczenie terminu rozpoznania.