Radio Białystok | Wiadomości | Papierosy w transporcie marchewki - przemyt udaremniony w Budzisku
Prawie 44 tysiące paczek papierosów ukryto pod warstwą marchwi w gruzińskiej ciężarówce. Kontrabandę wartą 750 tys. zł pomógł wykryć pies służbowy Luna.
Funkcjonariusze podlaskiej Krajowej Administracji Skarbowej przechwycili prawie 44 tys. paczek białoruskich papierosów w Budzisku. Tym razem kontrabanda ukryta była w ciężarówce przewożącej marchew.
Jak mówi oficer prasowy podlaskiej KAS kom. Maciej Czarnecki, ciężarówkę na gruzińskich numerach rejestracyjnych zatrzymano do kontroli na trasie S61 nieopodal polsko - litewskiej granicy. Została prześwietlona skanerem rtg i poddana szczegółowej rewizji. Pod workami z marchwią, w specjalnie spreparowanych skrzyniach, funkcjonariusze znaleźli prawie 44 tys. paczek papierosów z białoruskimi znakami akcyzy.
W przeszukaniu pomagał pies służbowy Luna wyszkolony do wykrywania wyrobów tytoniowych. Szacunkowa wartość rynkowa zabezpieczonej kontrabandy to 750 tys. zł.
Kierowca ciężarówki, 28-letni obywatel Azerbejdżanu, usłyszał zarzuty. Grozi mu do 5 lat więzienia i wysoka grzywna.
Wszystko wskazuje na to, że była to zorganizowana próba przemytu. W nocy z poniedziałku na wtorek (8-9.09) polskie służby w 16 różnych miejscach w Podlaskiem ujawniły pakunki z kontrabandą przymocowane do balonów meteorologicznych.
Sforsował drzwi własnym ciałem i wyniósł ze sklepu perfumy, alkohol i e-papierosy. 28-letni mieszkaniec Suwałk znów wpadł w ręce policji. Zatrzymano go po serii kradzieży, których łączna wartość – razem ze zniszczeniami – sięga 11 tysięcy złotych. Wszystko w warunkach recydywy, co oznacza, że jego kara może być jeszcze surowsza.
Do 10 lat więzienia grozi mieszkańcowi Białegostoku, który miał w mieszkaniu papierosy i alkohol bez polskich znaków akcyzy, a także narkotyki.