W Narwi otwarto lotnisko. Powstało w siedzibie firmy Pronar [zdjęcia]

Nie czekał na powstanie regionalnego lotniska w Podlaskiem i zbudował własne. Dzięki temu będzie mógł szybciej dotrzeć do kontrahentów.

Właściciel firmy Pronar - Sergiusz Martyniuk obok swojego przedsiębiorstwa w Narwi zbudował pas startowy. Mogą tam lądować niewielkie samoloty i śmigłowce. Podczas uroczystości otwarcia Sergiusz Martyniuk mówił, że lądujące na lotnisku samoloty są tylko narzędziem do wykonywania zadań biznesowych.

Zbudowany w Narwi pas startowy o trawiastej nawierzchni ma długość prawie 1000 metrów. Jest przystosowane do startowania i lądowania zarówno w dzień jak i w nocy.

Z istniejącej infrastruktury lotniczej będzie również korzystało lotnictwo Straży Granicznej, policji, Lotniczego Pogotowia Ratunkowego oraz statki powietrzne przeciwpożarowych służb leśnych.

W uroczystości otwarcia lotniska, wziął udział m.in. gen. Gromosław Czempiński, który jak mówi - zachęcił Sergiusza Martyniuka do budowy pasa. - I zrobił to w najwyższym standardzie, czyli w technologii, którą byśmy chcieli mieć na lotniskach aeroklubowych, ale ich na to nie stać. To są pasy startowe, które powodują, że woda szybko znika, jeżeli pada deszcz i są cały czas równe - podkreśla gen. Czempiński.

Firma Pronar z Narwi zatrudnia ponad 2000 pracowników w 7 fabrykach. Maszyny i urządzenia rolnicze sprzedaje w ponad 60 krajach świata. (wsz/wsz)