W Wojskach Obrony Terytorialnej służy już ponad 24 tysiące żołnierzy. Teraz oddziały powstają w województwach zachodniej Polski. Najwcześniej tworzono je jednak w Polsce Wschodniej. O tym z dowódcą 1 Podlaskiej Brygady Obrony Terytorialnej pułkownikiem Sławomirem Kocanowskim rozmawia Lech Pilarski.

Lech Pilarski: Pan skompletował brygadę?

Płk Sławomir Kocanowski: Można powiedzieć, że jesteśmy w 95% ukompletowani, posiadamy jeszcze braki oczywiście wśród podoficerów, wśród oficerów, ale cały czas rozwijamy kompetencje naszych żołnierzy, Ostatnio 47 skończyło kurs podoficerski "Sonda", później też kurs oficerski "Agrykola", także coraz bardziej te kompetencje nasi żołnierze rozwijają. 

Czy są chętni do służenia? 

Cały czas mamy chętnych, realizujemy szkolenia podstawowe, wyrównawcze, nie narzekamy na brak chętnych zainteresowanych służbą wojskową. 

Ten śmigłowiec, który wczoraj i przedwczoraj latał Mi-8, to też szkolenie? Jak śmigłowiec lata, to wojsko ćwiczy, tak można powiedzieć...

W radiu nie wiem jakie macie informacje, ale faktycznie, rozwijamy kompetencje, szkolimy się...

Mamy uszy, jesteśmy dobrymi zwiadowcami, jeśli chodzi o akustykę. 

A tak już poważnie - to oczywiście. Jesteśmy w trzecim etapie szkolenia czyli szkolenia zgrywającego, mamy pododdziały różnorodne, w Białymstoku, w Suwałkach, w Łomży, jak również i w Hajnówce. Rozwijamy kompetencje współdziałania z wojskami operacyjnymi, chcemy podnosić, uatrakcyjnić szkolenie, ale też podnosić kwalifikacje naszych żołnierzy. 

Ostatnio ćwiczono i z moździerzami, i z różnymi granatnikami, czyli taka mała, lekka artyleria. 

Lekka piechota. Mamy tam 12 żołnierzy i ci żołnierze mają różną specjalność, więc dlatego tak szkolimy się na różnych obiektach, wykorzystując również czy to szkolenie z wojskami operacyjnym, jak również no można powiedzieć międzynarodowe. 

Jeśli chodzi o infrastrukturę, bo wchodziliście w miejsca, które nie do końca były przystosowane albo że tak powiem "półgębkiem" korzystacie z koszar. To jak tutaj sytuacja wygląda?

To nie do końca tak jest, ale oczywiście w większości tak. Niemniej jednak też ponosimy nakłady finansowe i remontujemy na przykład w Suwałkach, mam nadzieję, że w sierpniu skończy się remont i zaprosimy również Radio Białystok aby można było oficjalnie wyremontowany budynek oddać do użytku, więc z takiej opuszczonej infrastruktury my też ponosimy koszt. Tutaj w Białymstoku również poprawia się infrastruktura, mamy teraz już możliwość zakwaterowania całej kampanii lekkiej piechoty, przyjęliśmy 40 kontenerów mieszkalnych, także coraz lepiej idziemy do przodu, rozpoczyna się już budowa garaży.

Ale własnych koszar nie będziecie mieli w innym miejscu, niż 18. Pułk Rozpoznawczy? 

Bardzo dobrze nam się współpracuje z 18. Pułkiem Rozpoznawczym. Myślę, że nawzajem się uzupełniamy i nie potrzeba tu żadnej oddzielnej lokalizacji.  

Przyszły rok - ćwiczenia, ważne wydarzenia, jeśli chodzi o 1 Podlaską Brygadę Obrony Terytorialnej. 

To tak jak wspomniałem - będziemy kontynuowali, rozwijali kompetencje naszych żołnierzy poprzez realizowanie kursów "Sonda" czyli tych stopni podoficerskich, również współdziałanie z wojskami operacyjnymi, udział w ćwiczeniu Anakonda-20. Oczywiście nie można tutaj zapomnieć wspomnieć, że będziemy coraz częściej widoczni na zewnątrz czyli w swoich małych ojczyznach, powiatach - tam będziemy również szkolili się, pokazując ludziom, że możemy też być efektywni i pomagać. 

Czyli cała siatka różnorodnych ćwiczeń w każdym powiecie? 

Staramy się oczywiście w każdym powiecie, nie chciałbym tutaj nikogo pominąć, z jakiegokolwiek powiatu, ale czy to w Goniądzu, czy to w Osowcu, czy to w Sokółce, czy w Augustowie, czy w Hajnówce - wychodzimy do ludzi, szkolimy się na zewnątrz. Oczywiście jeszcze w takim zakresie, żeby po prostu ludzie też mogli się do nas przyzwyczaić.

...żeby mundur się opatrzył.

Nie chcemy tutaj eskalować żadnych elementów używania środków pozoracji, musi to być taki krok po kroku dowodzenia, że ludzie będą przyzwyczajeni. Tak jak to jest już chociażby na Litwie, gdzie też uczestniczymy we współpracy międzynarodowej. Nasi żołnierze uczestniczyli w szkoleniu litewskich siły obrony terytorialnej i tam nie ma żadnego problemu żeby w takim mieście jak powiedzmy Białystok czy Goniądz wykorzystać środki pozoracji. Wszyscy o wszystkim wiedzą. 

Mam nadzieję, że się przyzwyczaimy kiedyś do takich sytuacji. Należy mieć nadzieję, że to będą zawsze tylko ćwiczenia. 

Z tego wychodzimy i ja jestem o tym przekonany.

Zakupy sprzętowe, wyposażenie - jak tutaj sytuacja wygląda?

Posiadamy wszystkie wyposażenie, które powinno się znajdować. Oczywiście jeszcze trwają dostawy, staramy się jak najszybciej to dowództwo wojsk obrony terytorialnej pozyskiwać, podpisywać te umowy. Na dzisiaj pozwala nam to szkolić wszystkich specjalistów i oczywiście oczekiwać. To nie jest tak, że od razu wszystko nam dali. Mam dzisiaj stopień ukompletowania zasadniczym sprzętem ponad 70%.

... jeszcze sporo trzeba dokupić i doposażyć. Bardzo ciekawe były ćwiczenia, tak przynajmniej czytałem, z żołnierzami amerykańskimi w Ameryce. Czyli zaczynacie współpracę międzynarodową, z podobnymi jednostkami, z podobnymi instytucjami do waszej?

Tak to prawda. Nasi żołnierze brali już 2 razy udział w szkoleniu z Gwardią Narodową w Stanach Zjednoczonych i to nie tylko żołnierze zawodowi, ale również żołnierze OT. Rozwijamy też współpracę z grupą bojową w Orzyszu, która stacjonuje, ale również mamy swojego partnera odpowiedzialnego - litewskie siły obrony terytorialnej i tam na tę współpracę też stawiam na 2020 rok.

Czyli będzie wspólna wymiana, wspólne ćwiczenia.

Tak, mamy to zaplanowane. Oni przyjeżdżają do nas, my do nich wysyłamy też żołnierzy.

Dziękuję panie pułkowniku. Wszystkiego dobrego i na święta i w nowym roku dla pana i dla żołnierzy. 

Ja również życzę wszystkim słuchaczom zdrowych, wesołych, pogodnych Świąt i szczęśliwego nowego 2020 roku.

| red: sk