Radio Białystok | Gość | gen. Andrzej Jakubaszek - komendant Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej

gen. Andrzej Jakubaszek

komendant Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej

30.03.2022, 08:37, akt. 11:36

- Przewidywania migracyjne kształtują się tak jak pogodowe - nie są stabilne. Natomiast moim zdaniem nie dojdziemy w tym okresie do takich maksymalnych liczb, jakie mieliśmy wcześniej. Szacujemy, że będzie to maksymalnie ok. 200 osób dziennie.

gen. Andrzej Jakubaszek, fot. Joanna Szubzda
gen. Andrzej Jakubaszek, fot. Joanna Szubzda


0:00
0:00
Z gen. Andrzejem Jakubaszkiem rozmawia Adam Janczewski | Pobierz plik.


Problemy z odsłuchem?

Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.

W cieniu wojny na Ukrainie cały czas aktywny jest szlak migracyjny przez granicę polsko-białoruską. Polskie służby codziennie udaremniają kolejne próby nielegalnego przedostania się do naszego kraju. Jak wygląda sytuacja na granicy i jak przebiega budowa zapory?

Między innymi o tym z komendantem Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej generałem Andrzejem Jakubaszkiem rozmawia Adam Janczewski.



Adam Janczewski: Słyszymy o kolejnych próbach nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej. Jak w ostatnich dniach wygląda to w liczbach?


gen. Andrzej Jakubaszek: Liczby niestety narastają. Nie są to oczywiście takie przyrosty, które są liczone w setkach. Ale na przykład z wczoraj mamy 72 osoby ujawnione za nielegalne przekroczenie granicy. Od  północy do godziny 7:00 tej doby mamy już 22 osoby. Te dane oscylują średnio w okolicach od 40 do nawet 120 osób dziennie.


Jak się ma to do tego, co było jeszcze kilka miesięcy temu, zimą, i do tego kulminacyjnego momentu na granicy w ubiegłym roku, kiedy to najwięcej osób próbowało przekroczyć granicę?


W kulminacyjnym momencie - to był wrzesień, październik, do połowy listopada - kiedy mieliśmy liczne i siłowe próby nielegalnego przekraczania w Bruzgach, te liczby kształtowały się od 350 nawet do 800 w dobie.

Później rzeczywiście w drugiej połowie listopada nastąpiło absolutne obniżenie tych statystyk. Nawet były takie dni, kiedy nie mieliśmy żadnych ujawnień, a średnio liczby oscylowały w granicy od 10 do 50. Teraz mamy dwukrotne zwiększenie w porównaniu z tym, co się działo jeszcze zimą, ale cały czas jest to około 5-6 razy mniej niż mieliśmy w okresie najwyższego natężenia migracyjnego.


Jest to jednak tendencja wzrostowa. Czy może dojść do tylu prób przekroczeń jak we wrześniu, w październiku?


Generalnie przewidywania migracyjne kształtują się tak jak pogodowe - są bardzo niestabilne. Natomiast moim zdaniem nie dojdziemy w tym okresie do takich maksymalnych liczb, jakie mieliśmy wcześniej. Szacujemy, że będzie to co najwyżej w okolicach 200 osób dziennie. Przynajmniej tak nam się wydaje z naszego rozpoznania.


Skąd są imigranci, którzy teraz próbują przekraczać granicę polsko-białoruską? Czy są to osoby, które ostatnio dotarły na Białoruś, czy te, które są już tam od jakiegoś czasu? Mówi się, że służby białoruskie zlikwidowały magazyn w Bruzgach, w którym zimowali migranci. Teraz próbują oni, czy wręcz są zmuszani do tego, żeby przekraczać granicę?


Profil migranta troszeczkę się różni od tego, z jakim mieliśmy do czynienia jesienią. Wtedy mieliśmy do czynienia z osobami z Iraku, głównie to Kurdowie iraccy, którzy przyjeżdżali tutaj na wizach białoruskich. Byli to również obywatele Syrii, po części Afganistanu.

Teraz mamy profil mieszany. Rzeczywiście 21 marca całkowicie zlikwidowano obozowisko w Bruzgach w tym wielkim centrum logistycznym. Osoby te zostały rozdysponowane po różnych punktach po stronie białoruskiej na różnych odcinkach naszej granicy.

Trzeba tu jednak zaznaczyć, że część tych osób wróciło dobrowolnie poprzez organizację lotu powrotnego, której podjęła się Międzynarodowa Organizacja do spraw Migracji. Proszę nie zapominać, że są agendy ONZ różnych organizacji, które działają po stronie białoruskiej i starają się tych ludzi przekonywać do powrotu. Niestety część z nich nie chciała wracać. To około kilkuset osób, które zostały rozlokowane po stronie białoruskiej na różnych odcinkach naszej granicy.


Czy oni są gdzieś w lasach, czy zostali rozlokowani po jakichś mniejszych magazynach, punktach?


Głównie chodzi o bliskość granicy. Jak wiemy, strażnice białoruskie są bardzo blisko granicy - około kilometra, półtora kilometra. Głównie tam przebywają te osoby, a określonym czasie są dowożone do linii granicy. To jeden element obecnego profilu migrantów.

Po drugie są też osoby, które świeżo przybyły do Europy, i w 100 proc. to osoby, które legalnie przybyły do Federacji Rosyjskiej na podstawie wiz rosyjskich. Głównie to wizy studenckie lub wizy w celu podjęcia działalności gospodarczej. Charakterystyczne jest to, że są tu dwie dominujące nacje - to obywatele Kuby i Jemenu.


Ile osób zdecydowało się na powrót do swoich ojczyzn z Białorusi po likwidacji obozowiska w magazynie w Bruzgach?


98 osób. To są dane, które mamy zarówno oficjalnie od Międzynarodowej Organizacji do spraw Migracji, jak i potwierdzone przez inne źródła. Proszę pamiętać, że wcześniej też były organizowane loty - zarówno przez tę organizację, jak i przez ambasadę Iraku w Moskwie, która również operuje na terytorium Białorusi. Łącznie wróciło co najmniej 5 tys. osób.

Proszę więc zauważyć, że były to osoby co do zasady, które nie czuły żadnego zagrożenia ze strony jakichkolwiek ewentualnych prześladowań w kraju pochodzenia. Były to osoby, które skorzystały z oferty białoruskiej lub zostały "zanęcone" tą ofertą po to, żeby w sposób tańszy i prostszy - przynajmniej tak to było przedstawione w ofercie - dotrzeć w sposób nielegalny do krajów Unii Europejskiej.


Czy wojna na Ukrainie ma jakiś wpływ na służbę na granicy? Chodzą  słuchy, że przy granicy polsko-białoruskiej widać mniej funkcjonariuszy Straży Granicznej czy wojska?


Zasadniczo wojna nie ma dużego wpływu na odcinku podlaskiego oddziału. Cały czas utrzymujemy gotowość w takich samych stanach liczbowych jak do tej pory. Co do Wojska Polskiego to te stany są również podobne. Policja jak i Wojska Obrony Terytorialnej także nas wspomagają i liczby, które dla tych służb są charakterystyczne tutaj na podlaskim odcinku, są podobne do tego, co miało miejsce na jesieni.


Jak przebiega budowa zapory na granicy polsko-białoruskiej? Ile kilometrów już udało się wybudować?


Etap, który jest teraz realizowany, przebiega zgodnie z harmonogramem. Proszę również pamiętać, że te etapy są podzielone na różne elementy budowy. Jest jeden bardzo ważny, który czasami jest pomijany w różnych komunikatach - to droga techniczna wzdłuż całego odcinka linii granicy państwa. To nowy i bardzo pożyteczny element w ochronie granicy, bo pozwala nam się szybko przemieszczać. I tę drogę mamy już wybudowaną w ponad 60 proc., czyli już na prawie 120 km.

Kolejny etap to odwierty, słupy i później przęsła, które na te słupy są nakładane. Idzie  to dobrze. Zakryty odcinek granicy to już kilkadziesiąt kilometrów. Proszę pamiętać, że są różne elementy tych prac, są różne rejony. W niektórych prace przebiegają szybciej, sprawniej, bo jest tam  sucho. W innych, gdzie są torfowiska, budowa wymaga większego nakładu  sił i środków. Prace będą się systematycznie posuwały i cały czas  liczymy na to, że termin czerwcowy to będzie ten termin, kiedy  inwestycja zostanie oddana do użytkowania przez Straż Graniczną.


Istniały obawy, że prace przy budowie zapory mogą utrudniać białoruscy pogranicznicy. Czy dochodziło do takich incydentów?


Incydenty są. Nawet z ostatniej doby operacyjnej mieliśmy przypadek wręcz niszczenia infrastruktury, na szczęście tej podstawowej, odwiertowej. Mamy też przypadki niszczenia sprzętu budowlanego, koparek. Na szczęście są to drobne zniszczenia, chociaż kosztowne, wyliczone na około 30 tys. zł netto.

Na szczęście nikomu nic się nie stało, jeżeli chodzi o ekipy budowlane, i ten sprzęt nie był na tyle zniszczony, żeby utrudniać pracę. Były to powybijane szyby.


W jaki sposób niszczono te odwierty?


Kamieniami. Były też wyciągane czy wykrzywiane stalowe koszyki, w które są te odwierty wkładane.


Jak będzie wyglądać strefa przygraniczna już po wybudowaniu zapory? Czy mieszkańcy Podlasia i turyści będą mogli w końcu wjechać do tej zamkniętej teraz strefy?


Jak najbardziej. Temu to wszystko służy. Proszę zauważyć, że bardzo często inwestycje ta jest krytykowana, ale ona służy temu, żeby przywrócić normalne funkcjonowanie strefy przygranicznej dla wszystkich osób - zarówno dla mieszkańców, jak i turystów. Jeżeli zapora będzie oddana, a na niej będzie perymetria, będą kamery dzienne, termowizyjne, nocne, to pozwoli to przejść do normalnej ochrony granicy państwowej przez Straż Graniczną w sposób samodzielny. Nie będzie tutaj dużego komponentu wojska i innych służb współdziałających, będzie mniej sprzętu, mniej sprzętu ciężkiego, więcej przestrzeni dla ludzi, dla zwierząt i normalnego funkcjonowania dla wszystkich.


| red: zmj, wsz


Przeczytaj, zanim skomentujesz



ZNAJDŹ NAS




Dominika Dębska, fot, Joanna Szubzda

Dominika Dębska [wideo]

laureatka Grand Press 2024, ze Studia Studia Reportażu i Dokumentu PRB
11.12.2024

- Na pewno temat granicy dla każdego dziennikarza jest bardzo kuszący. O wielu zagadnieniach związanych z kryzysem należałoby mówić z perspektywy wszystkich zaangażowanych stron. I właśnie taki był pomysł, żeby nie oceniać, nie polaryzować, tylko przyjrzeć się temu, co się dzieje na granicy - mówi Dominika Dębska.

Sylwia Wesołowska, fot. Joanna Szubzda

Sylwia Wesołowska

prezes Fundacji "Mali Wojownicy"
11.12.2024

- Dzięki nowym przepisom rodzice przede wszystkim zyskują dodatkowe tygodnie opieki nad dzieckiem w domu. Bo czasu, który nasze przedwcześnie urodzone dzieci spędzają w szpitalu, nie można nazwać urlopem. To jest czas walki o ich życie i zdrowie.

Prof. Joanna Zajkowska, 10.12.2024, fot. Barbara Sokolińska

prof. Joanna Zajkowska

podlaski konsultant w dziedzinie epidemiologii
10.12.2024

- Jest to naturalny sezon, w którym notuje się zwiększoną liczbę zachorowań na infekcje górnych dróg oddechowych, które przenoszą się drogą kropelkową. Zawsze o tej porze mamy wzrost zachorowań, a w tej chwili bardzo dobrze identyfikujemy choroby - covid, grypę, RSV, mykoplazmę - mówi prof. Joanna Zajkowska.


dr hab. Daniel Boćkowski, fot. Sylwia Krassowska

prof. Daniel Boćkowski

ekspert do spraw bezpieczeństwa z Uniwersytetu w Białymstoku
9.12.2024

- Zakładam, że żadna ze struktur rebelianckich nie była gotowa na to, żeby w ciągu dwóch tygodni wziąć odpowiedzialność za całe państwo - tak o sytuacji w Syrii mówi profesor Daniel Boćkowski.

Anna Tomulewicz, fot. Sylwia Krassowska

Anna Tomulewicz

Prezes Federacji Organizacji Pozarządowych Miasta Białystok
9.12.2024

- Dzisiaj tak naprawdę wolontariusze są w każdym wieku. Bardzo dużo jest dorosłych wolontariuszy, czyli takich, którzy są po trzydziestce, czterdziestce. Sporo jest też młodzieży, która szuka różnych miejsc w swoim życiu - mówi Anna Tomulewicz.

Spotkanie z Pawłem Sołtysem, Festiwal Literacki Zebrane 2019, fot. Joanna Szubzda

Paweł Sołtys

muzyk, pisarz
8.12.2024

Jaki świat wskrzesza Paweł Sołtys "Pablopavo" w swojej mini-powieści "Sierpień"?


Małgorzata Sawicka-Żukowska, 6.12.2024, fot. Barbara Sokolińska

dr Małgorzata Sawicka-Żukowska

Klinika Pediatrii, Onkologii i Hematologii Dziecięcej UDSK w Białymstoku
6.12.2024

Rozpoczęła się kolejna akcja "O!piernicz raka". Jej celem jest zbiórka pieniędzy na zakup wyprawek dla dzieci, które czekają na przeszczep szpiku kostnego. Pomysłodawczynią akcji jest doktor Małgorzata Sawicka-Żukowska z Kliniki Pediatrii, Onkologii i Hematologii Dziecięcej UDSK w Białymstoku.

Jakub Adamski, fot. Marcin Gliński

Jakub Adamski

dyrektor Departamentu Współpracy Rzecznika Praw Pacjenta
6.12.2024

- Zabiegamy o przedmiot edukacja zdrowotna od lat. Nie wiem, czy jest ważniejsza rzecz, którą dla zdrowia Polaków możemy zrobić. Oczywiście jest to działanie przyszłościowe w tym sensie, że bezpośrednimi beneficjentami są dzieci, ale daje nam to nadzieję, że w przyszłości ich zdrowie będzie zdecydowanie lepsze" - mówił w Polskim Radiu Białystok dyrektor Departamentu Współpracy Rzecznika Praw Pacjenta Jakub Adamski.

Krzysztof Jakubowski i Paulina Kiluk, fot. Marcin Gliński

Krzysztof Jakubowski i Paulina Kiluk

komendant ZHP Chorągwi Białostockiej i wolontariuszka Związku Harcerstwa Polskiego Chorągwi Białostockiej
5.12.2024

- Ja pomagam bezinteresownie, ale też dużo otrzymuję pracując na rzecz drugiego człowieka. Na pewno wzmacnia to pewność siebie, daje dużo doświadczenia - mówiła w Polskim Radiu Białystok wolontariuszka Paulina Kiluk.


gen. Sławomir Klekotka, fot. Joanna Szubzda

gen. Sławomir Klekotka

komendant podlaskiego oddziału Straży Granicznej
4.12.2024

- Wzmocnienia bariery uniemożliwiają obecnie jej rozginanie i tak naprawdę przekroczenia granicy mogą się odbywać wyłącznie górą lub podkopami, ale skuteczność nasza jest teraz praktycznie stuprocentowa.

Marek Sakowicz, 3.12.2024, fot. Barbara Sokolińska

Marek Sakowicz

prezes Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Białymstoku
3.12.2024

- Wstrzymanie przyjmowania wniosków do programu Czyste Powietrze nie jest równoznaczne z jego zamknięciem. Wszystkie wnioski, które napłynęły do 28 listopada, będą rozpatrywane - mówił w Polskim Radiu Białystok Marek Sakowicz.

Agnieszka Krokos-Janczyło, 2.12.024, fot. Barbara Sokolińska

Agnieszka Krokos-Janczyło

podlaska kurator oświaty
2.12.2024

- Podstawa programowa nowego przedmiotu jest zbudowana na miarę dzisiejszych czasów. Ma holistycznie uczyć dziecko jeśli chodzi o edukację zdrowotną, a takim tematem jest m.in. edukacja seksualna - mówi Agnieszka Krokos-Janczyło.


Ewa Swoboda, fot. Joanna Szubzda

Ewa Swoboda

lekkoatletka
1.12.2024

- Uważam, że jeśli chce się być najlepszym, to trzeba trenować z najlepszymi. Podlasie Białystok jest chyba teraz najlepszym klubem pod względem sportowym, bo jest tutaj Natalia Bukowiecka i Wojtek Nowicki. I ciepłość - jestem też w szoku, że jesteście tacy kochani i otwarci.

Iwona Rusek, fot. Sylwia Krassowska

Iwona Rusek

profesor Uniwersytetu w Białymstoku
1.12.2024

- Barbara Radziwiłłówna pewnego razu pojawiła się w mojej głowie i już nie chce z niej wyjść. Interesuje mnie jej ciało - to, które jest wyobrażone i to rzeczywiste. Stąd pomysł na książkę - mówi Iwona Rusek .

dr Agnieszka Muzyk, fot. Adam Dąbrowski

Agnieszka Muzyk

dyrektor Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej w Łomży
29.11.2024

W przyszłym tygodniu rozpoczną się próbne egzaminy dla ósmoklasistów i maturzystów. Przygotowują m.in. wydawnictwa. Które są najbardziej wiarygodne?


Ewa Gruszewska, fot. Sylwia Krassowska

Ewa Gruszewska

z Wydziału Ekonomii i Finansów Uniwersytetu w Białymstoku
29.11.2024

- Powinniśmy kupować na bieżąco, a nie robić zapasy. Z całą pewnością im bliżej świąt, tym wiele produktów będzie po prostu tańszych - mówi Ewa Gruszewska.

Edyta Halicka, fot. Marcin Gliński

Edyta Halicka

wiceprezes Okręgu Podlaskiego Związku Nauczycielstwa Polskiego
28.11.2024

- Chodzi nam o to, żebyśmy byli odpolitycznieni. Nieważne, jaki rząd rządzi - pieniądze nauczycieli nie mogą być z tym związane. Chcemy, żeby to szło ze średnią krajową - mówiła w Polskim Radiu Białystok Edyta Halicka.

Jacek Piorunek, fot. Joanna Szubzda

Jacek Piorunek

z zarządu województwa podlaskiego
27.11.2024

Czy w Podlaskiem powstanie Xylopolis? - W tej chwili mamy ponad 20 jednostek kultury, na które wydajemy prawie 190 mln zł. Najważniejsze dla nas są ochrona zdrowia, budowa dróg, infrastruktury, dopiero później możemy mówić o kulturze.


Ania Karwan, fot. Joanna Szubzda

Ania Karwan

piosenkarka
26.11.2024

- Na koncertach możecie Państwo usłyszeć rzeczy, które nie będą doskonałe i nie będą perfekcyjne, ale będą bardzo prawdziwie z serca - mówi Ania Karwan.

Urszula Chrzanowska, fot. Joanna Szubzda

Urszula Chrzanowska

konsultant krajowy w dziedzinie pielęgniarstwa pediatrycznego
26.11.2024

Takiej liczby chorych na krztusiec w Polsce nie było od wielu lat. NFZ alarmuje, że w porównaniu do ubiegłego roku nastąpił 35-krotny wzrost. Czy grozi nam epidemia?

Krzysztof Truskolaski, fot. Joanna Szubzda

Krzysztof Truskolaski

poseł, szef podlaskiej Platformy Obywatelskiej
25.11.2024

Dwie największe partie polityczne odkryły karty przed przyszłorocznymi wyborami prezydenckimi. W prawyborach organizowanych przez Koalicję Obywatelską zdecydowanie wygrał Rafał Trzaskowski.


Mirosław Lech, fot. Sylwia Krassowska

Mirosław Lech

wójt gminy Korycin
25.11.2024

- Te wybory nauczyły mnie pokory. Poznałem ludzi, którzy do tej pory ukrywali swoją twarz. Otrzymałem też ogromne wsparcie od mieszkańców, moich przyjaciół. To jest bardzo cenne - mówi Mirosław Lech.

Martyna Zaniewska, fot. Marcin Gliński

Martyna Zaniewska

nowa dyrektor Białostockiego Ośrodka Kultury
24.11.2024

- Z jednej strony przede mną ogromna zmiana, ale z drugiej to cały czas funkcjonowanie w sferze, o której zawsze marzyłam, w sferze kultury, miasta i bardzo się z tego cieszę - mówiła w Polskim Radiu Białystok Martyna Zaniewska.

prof. Mirosław Ratkiewicz, fot. Sylwia Krassowska

Mirosław Ratkiewicz

profesor z Wydziału Biologii Uniwersytetu w Białymstoku
22.11.2024

- Coraz więcej dzikich zwierząt pojawia się w mieście, bo one też lubią "śmieciowe" jedzenie. Lisy, jeże, kuny, ale też większe - jak jelenie sarny, dziki czy łosie przechadzają się ulicami, zaglądają do naszych ogrodów - mówi prof. Mirosław Ratkiewicz.


Marta Kosior-Kazberuk i Mirosław Marczewski, fot. Joanna Szubzda

Mirosław Marczewski i Marta Kosior-Kazberuk

dyrektor Narodowej Agencji Programu Erasmus+ i rektor Politechniki Białostockiej
22.11.2024

Erasmus+ kojarzy się głównie z wyjazdami studentów za granicę do partnerskich uczelni, ale nowe Centrum przy Politechnice Białostockiej będzie wspierało w organizowaniu takich wyjazdów nie tylko studentów, ale też uczniów szkół podstawowych, przedsiębiorców czy nauczycieli.

Przemysław Tuchliński, fot. Marcin Gliński

Przemysław Tuchliński

prezes Wodociągów Białostockich
21.11.2024

- Codziennie piję wodę z kranu. Z jednej strony jest ona chlorowana, ale też ozonowana. Jest cały czas monitorowana. Białostocka kranówka jest jedną z lepszych wód, jeżeli chodzi o wodę dostępną w sieci w Polsce. Jest bezpieczną wodą - zapewnia Przemysław Tuchliński.

Tadeusz Truskolaski, fot. Marcin Gliński

Tadeusz Truskolaski

prezydent Białegostoku
20.11.2024

- Po raz pierwszy dochody Białegostoku sięgną prawie 3 mld 100 mln złotych, a wydatki 3 mld 325 mln zł. Ale wreszcie finanse samorządowe stają na nogi. Zmieniły się zasady finansowania i stąd te wzrosty - mówił w Polskim Radiu Białystok Prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski.


Henryk Wnorowski, fot. Sylwia Krassowska

prof. Henryk Wnorowski

członek RPP, ekonomista z UwB
19.11.2024

- Nie ma perspektyw na to, żeby stopy procentowe miały być podnoszone w najbliższym czasie, jest perspektywa na obniżkę - mówi Henryk Wnorowski.

Stefan Krajewski, fot. Sylwia Krassowska

Stefan Krajewski

wiceminister rolnictwa
18.11.2024

- Obserwując to, co się dzieje z przepisami unijnymi, że polscy, europejscy rolnicy są coraz bardziej "dociskani" różnego rodzaju wymogami, które muszą spełnić, to ta umowa pomiędzy UE a krajami Mercosur niesie wiele niekorzystnych następstw - uważa Stefan Krajewski.

Sylwia Wesołowska, fot. Monika Kalicka

Sylwia Wesołowska

założycielka i prezes fundacji "Mali Wojownicy", mama wcześniaka
17.11.2024

- Na początku jest strach przed kupieniem łóżeczka, bardzo często staramy się z fundacją, żeby jakiś mały prezencik zostawić w szpitalu i to jest bardzo często pierwsza zabawka dziecka, bo rodzice boją się cokolwiek kupić. Lekarze nie mogą powiedzieć "będzie dobrze", ja jako mama mogę powiedzieć "musi być dobrze" - mówi Sylwia Wesołowska.


Sławomir Kopczewski, fot. Marcin Gliński

Sławomir Kopczewski

prezes Podlaskiego Związku Piłki Nożnej
15.11.2024

- Elite League to rozgrywki, które mają za zadanie wyselekcjonować zawodników do starszych reprezentacji, czyli do kadry U21 oraz pierwszej reprezentacji Polski - mówił w Polskim Radiu Białystok prezes Podlaskiego Związku Piłki Nożnej Sławomir Kopczewski.

Marek Kruk, fot. Sylwia Krassowska

Marek Kruk

z Wydziału Zarządzania Uniwersytetu w Białymstoku
15.11.2024

- Jeżeli okazuje się, że w święta nie ma zakupów, nikt ich nie potrzebuje, to w porządku. Niech Wigilia będzie dniem wolnym. Ale jeśli ludzie chcą mieć świeże produkty, to pozwólmy na to. Niech konsumenci też mają możliwość głosowania - mówi Marek Kruk.

Maciej Żywno, fot. Sylwia Krassowska

Maciej Żywno

wicemarszałek Senatu
14.11.2024

- Ale to byłaby piękna historia, gdybyśmy mieli prezydenta kraju z Białegostoku. Szymon Hołownia położył na stół swoje nazwisko i powiedział: sprawdzam, idę w tych wyborach - mówi Maciej Żywno.


Cezary Tomczyk, fot. Sylwia Krassowska

Cezary Tomczyk [wideo]

wiceminister obrony narodowej
13.11.2024

- Koncentrujemy się na tym, żeby Tarcza Wschód powstawała na terenach, które należą do Skarbu Państwa. Jeżeli gdzieś będą jakieś jednostkowe przypadki, że trzeba będzie kupić kawałek ziemi, to po prostu będziemy to robić. Chcemy to zrobić w pełnym dialogu z lokalnymi samorządami, a co najważniejsze z mieszkańcami - mówi Cezary Tomczyk.

Jacek Brzozowski, fot. Sylwia Krassowska

Jacek Brzozowski

wojewoda podlaski
12.11.2024

- Tarcza Wschód to projekt inwestycji w pokój. Ma za zadanie stworzyć działania oraz system zabezpieczeń chroniący państwo i jego obywateli. To nie jest tak, że państwo polskie po to, żeby, stworzyć Tarczę Wschód, wywłaszczy, czyli pozbawi własności prywatnej ludzi żyjących na danych terenach - mówi Jacek Brzozowski.

Robert Sadowski, fot. Sylwia Krassowska

Robert Sadowski

dyrektor Muzeum Wojska w Białymstoku
11.11.2024

- Żyjemy w wolnym, niepodległym kraju. Ta data jest bardzo radosna. Powinniśmy być dumni z tego i o tym pamiętać - mówi Robert Sadowski.




źródło: www.radio.bialystok.pl

Białystok FM 99,4 Łomża FM 87,9 Suwałki FM 98,6 Siemiatycze FM 104,1 Białowieża FM 89,4 178,352 MHz (k.5C) DAB+

Copyright © Polskie Radio Białystok