W piątek (5.08) wspólnie z pracownikami Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego w Białymstoku i Państwowej Inspekcji Pracy w Białymstoku mówimy o tym, jak bezpiecznie pracować w rolnictwie.

Upadki osób, uderzenie, przygniecenie i pogryzienie przez zwierzęta, a także pochwycenie i uderzenie przez ruchome części maszyn i urządzeń - to trzy główne kategorie wypadków w naszym regionie.

Pierwsza stanowi ponad 42 proc. wszystkich zdarzeń, druga prawie 25 proc., a trzecia blisko 10 proc. 

Wypadki spowodowane przez np. pochwycenie przez ruchome części maszyn mogą być tragiczne w skutkach - mówi Krzysztof Kozioł z KRUS-u w Białymstoku.

- Trzeba zwrócić uwagę przede wszystkim na to, czy ruchome części maszyn mają osłony, a w czasie awarii urządzenia - trzeba je najpierw wyłączyć, a dopiero potem próbować naprawiać - mówi Krzysztof Kozioł.

Wykaz niebezpiecznych czynności, które nie powinny robić dzieci w gospodarstwach rolnych publikuje Państwowa Inspekcja Pracy. To m.in. obsługa dużych zwierząt i prace z wykorzystaniem substancji chemicznych.

Łukasz Gilewski z Państwowej Inspekcji Pracy w Białymstoku dodaje, że dzieci do 16. roku życia nie mogą też m.in. prowadzić ciągnika rolniczego czy innych maszyn rolniczych.

Według zaleceń Głównego Inspektora Pracy - dzieci nie powinny pracować również na wysokości, a także m.in. przy ścinaniu drzew. Mogą jednak pomagać przy drobniejszych pracach, jak np. zamiatanie liści czy podlewanie ogrodu.

Bartłomiej Królik z Państwowej Inspekcji Pracy mówi, że w pracy dorosłych podczas żniw ważne jest również odpowiednie ubranie. Mówi, że w pracy w polu nieodpowiednie są np. klapki. Apeluje do rolników o zakładanie ochronnego obuwia roboczego z twardą podeszwą i wzmocnionymi "noskami".

Inspektorzy zalecają też prace w nakryciu głowy i picie dużej ilości płynów - przede wszystkim wody.

| red: wsz