Radio Białystok | Wiadomości | Śmiertelny wypadek drogowy koło Łomży
Jedna osoba zginęła w wypadku, do którego doszło niedaleko Szczepankowa koło Łomży.
Jak wynika ze wstępnych ustaleń 21-letni kierowca forda stracił panowanie nad autem, wypadł z drogi, a samochód uderzył w drzewo.
Z relacji świadka wynika, że do wypadku doszło, kiedy kierowca wyprzedzał inne auta i samochód "złapał" pobocze. Okoliczności tego zdarzenia wyjaśniają policjanci.
Do innego wypadku doszło po 18:00 niedaleko miejscowości Wygoda koło Łomży. Na wysokości stacji paliw doszło do zderzenia dwóch samochodów osobowych. W wyniku wypadku jedna osoba trafiła do szpitala na badania.
Jak wynika ze wstępnych ustaleń, kierowca skody wyjeżdżając ze stacji paliw nie ustąpił pierwszeństwa volvo, które jechało w stronę Łomży. Pomocy ratowników medycznych potrzebował kierowca skody.
W związku z tym zablokowana jest droga krajowa nr 63 między Łomżą a Zambrowem. Zablokowany odcinek można ominąć jadąc z Łomży do Zambrowa przez Rutki.
Od ponad miesiąca nie działa sygnalizacja świetlna na jednym z ważniejszych skrzyżowań w Łomży. 26 grudnia doszło do wypadku, w wyniku którego uszkodzona została instalacja u zbiegu Alei Legionów i ulicy Poznańskiej.
Nadmierna prędkość mogła być jedną z prawdopodobnych przyczyn tragicznego wypadku, w którym w niedzielę (29.01) na krajowej ósemce zginęło trzech mężczyzn. Tak wynika ze wstępnej oceny biegłego z zakresu ruchu drogowego.
Policjanci pod nadzorem prokuratury badają okoliczności śmiertelnego wypadku, do którego doszło w niedzielę rano (29.01) na trasie S8 Warszawa-Białystok. Zginęli w nim trzej mieszkańcy województwa podlaskiego. Jedną z ofiar jest prezes Polskiego Stronnictwa w powiecie łomżyńskim Tomasz Jakacki.
58-latek, który doprowadził do wypadku w Ciechanowcu, miał ponad promil alkoholu w organizmie.
Pięć osób zostało rannych w wyniku wypadku, do którego doszło na drodze między Dobrzyjałowem a Jurcem Włościańskim. Na miejscu cały czas pracują służby ratunkowe.
