Radio Białystok | Gość | mjr Błażej Łukaszewski - rzecznik II zmiany Zgrupowania Zadaniowego Podlasie
- Jeśli ktokolwiek zostanie przyłapany na spożywaniu alkoholu czy posiadaniu środków odurzających, automatycznie jest wszczynane postępowanie dyscyplinarne - mówi mjr Błażej Łukaszewski.
Za pierwszą półroczną zmianę odpowiadali żołnierze z siedleckiej Żelaznej Dywizji - teraz pałeczkę po nich przejęli żołnierze ze Szczecina i województwa lubuskiego. 12. Szczecińska Dywizja zmechanizowana będzie trzonem drugiej zmiany Zgrupowania Zadaniowego Podlasie. Jak jej żołnierze są przygotowani na półroczną misję w naszym regionie? Na czym dokładnie będzie polegało zadanie kilku tysięcy żołnierzy i w jaki sposób dowództwo zamierza zminimalizować ryzyko niebezpiecznych incydentów z udziałem wojska?
Między innymi o tym z rzecznikiem II zmiany Zgrupowania Zadaniowego Podlasie mjr. Błażejem Łukaszewskim z 12. Szczecińskiej Dywizji Zmechanizowanej rozmawia Ryszard Minko.
Nowa zmiana przy granicy
Rzecznik drugiej zmiany Zgrupowania Zadaniowego Podlasie z 12. Szczecińskiej Dywizji Zmechanizowanej zaznaczył, że przez kolejne pół roku to właśnie ta jednostka będzie odpowiadać za ochronę granicy polsko-białoruskiej, zastępując 18. Dywizję Zmechanizowaną.
Zmieniliśmy naszych kolegów i koleżanki z 18. Dywizji Zmechanizowanej, którzy wspierali Straż Graniczną w ochronie granicy polsko-białoruskiej. Teraz przyszła kolej na nas, więc do 31 lipca jesteśmy w pełni odpowiedzialni za tę bardzo ważną operację - podkreśla major Łukaszewski.
Przygotowani na różne scenariusze
Wojskowi są gotowi na różne scenariusze związane z misją, między innymi na to, że po chwili uspokojenia, po ustaniu zimy migranci wrócą z masowymi próbami forsowania granicy. Żołnierze przygotowani są też na obecność żubrów, bo wielu z nich spotykało je na macierzystym poligonie w Drawsku Pomorskim, dlatego powinny być uczuleni na to, że te duże zwierzęta mogą pojawiać się na drogach - powiedział major Błażej Łukaszewski.
Incydenty z udziałem żołnierzy
W Rozmowie Dnia Ryszard Minko poruszył także temat incydentów, takich jak strzały oddane do cywilnego samochodu w Mielniku oraz tragiczna śmierć samobójcza żołnierza. Major Łukaszewski podkreślił, że wojsko ma szczegółowe procedury i dużą wagę przykłada do profilaktyki oraz rozmów z żołnierzami.
Przy takich sytuacjach najsłabszym ogniwem jest człowiek, więc przełożeni każdego szczebla dowodzenia biorą odpowiedzialność za swoich żołnierzy, muszą prowadzić profilaktykę, reagować, rozmawiać z żołnierzami, robić wszystko, co jest w ich zakresie obowiązków, aby do takich zdarzeń lub podobnych więcej nie dochodziło - mówi major Łukaszewski.
Tragiczna śmierć 19-letniego żołnierza
Odnośnie śmierci 19-letniego żołnierza podkreśla, że sprawa jest w rękach prokuratury, ale zapewnia, że każdy żołnierz może liczyć na wsparcie psychologiczne.
To tragiczne zdarzenie to nie jest tylko strata dla rodziny, ale również dla nas, bo tracimy jednego z nas, my też to mocno przeżywamy. Jeśli okazałoby się, że którykolwiek z żołnierzy mógł przyczynić się do tego tragicznego zdarzenia, to jest to oczywiste, że wobec niego też będą wyciągnięte możliwie jak najsurowsze konsekwencje. Nie zgodzę się z czymś takim, że w wojsku dalej istnieje zjawisko powszechnie nazywane falą - zaznacza rzecznik II zmiany Zgrupowania Zadaniowego Podlasie.
Zero tolerancji dla alkoholu i narkotyków
Major stanowczo zaznacza, że w wojsku nie ma żadnej tolerancji dla żołnierzy, którzy sięgają po alkohol czy narkotyki.
Jeśli ktokolwiek zostanie przyłapany na spożywaniu alkoholu czy posiadaniu środków odurzających, automatycznie jest wszczynane postępowanie dyscyplinarne i żołnierz zostaje odesłany do macierzystego garnizonu - informuje major Łukaszewski.
Zadania na granicy
Głównym zadaniem żołnierzy będzie wsparcie Straży Granicznej poprzez patrole mobilne i stałe, aby uniemożliwić nielegalne przekroczenia granicy.
Przez 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu, przez te pół roku żołnierze tak organizują swoje zadania, aby możliwie nie dopuścić do prób nielegalnego przekroczenia granicy - mówi major Łukaszewski.
Major zaznaczył, że 12. Dywizja będzie korzystać z doświadczeń swoich poprzedników, jednak wprowadzi drobne modyfikacje. Jak podkreśla - żołnierze są dobrze przygotowani.