Jednym z rozważanych miejsc jest Las Solnicki w pobliżu lotniska na Krywlanach, który byłby alternatywą dla wzbudzającej protesty lokalizacji nekropolii w podbiałostockim Lesie Turczyńskim.

Emocje wokół planów białostockiej Kurii narastają od kilku tygodni, kiedy okazało się, że do ministerstwa klimatu trafił pozytywnie zaopiniowany wniosek o odlesienie na potrzeby nowego cmentarza 29 hektarów Lasu Turczyńskiego. Planom tym sprzeciwia się kilka stowarzyszeń i organizacji pozarządowych, które miedzy innymi wystosowały do metropolity białostockiego list, w którym proszą o wycofanie się z tych planów, by zachować odwiedzany przez spacerowiczów las.

- Żadna decyzja w sprawie lokalizacji nowego cmentarza nie została jeszcze podjęta i cały czas trwają poszukiwania odpowiedniego miejsca – odpowiada rzecznik białostockiej kurii ksiądz Andrzej Dębski i dodaje, że trwają poszukiwania alternatywnej lokalizacji, a jedną z nich jest Las Solnicki sąsiadujący z rozbudowywanym lotniskiem na Krywlanach.

Rozmowy na ten temat potwierdza Anna Kowalska z Biura Komunikacji Społecznej Urzędu Miejskiego w Białymstoku. Wyjaśnia, że z rozważanego terenu i tak wkrótce będą musiały być usunięte drzewa, bo dziś stanowią przeszkodę lotniczą uniemożliwiającą dostosowanie lotniska do potrzeb większych samolotów.

Mimo prowadzonych rozmów nad nową lokalizacją, nie została wstrzymana procedura dotycząca zgody na odlesienie Lasu Turczyńskiego. Decyzję w tej sprawie ma podjąć minister klimatu.

| red: mak