90 lat działalnosci Urzędu Miar w Białymstoku

Mówią o sobie, że stoją na straży metra i kilograma. Zastrzegają też, że nie przygotowują prognoz pogody, choć nazwę ich profesji często myli się z meteorologami. Kilka dni temu na całym świecie obchodzono Dzień Metrologa, a dziś Obwodowy Urząd Miar w Białymstoku świętuje 90 rocznicę działalności.

Metrolodzy odpowiadają między innymi za legalizację wodomierzy, wag sklepowych, taksometrów czy dystrybutorów paliwa. To ich pomiary gwarantują, że wszędzie kilogram będzie ważył tyle samo - mówi naczelnik białostockiego Urzędu Miar Marek Dębowski.

Między innymi dlatego z metrologami najczęściej mają do czynienia przedsiębiorcy wykorzystujący w swoje działalności jakiekolwiek urządzenia pomiarowe.

I to oni najbardziej ucierpieliby, gdyby doszło do realizacji planów Ministerstwa Gospodarki, które jeszcze kilka miesięcy temu zapowiadało likwidację 35 oddziałów urzędu miar. Gdyby do tego doszło, niektórzy z przedsiębiorców musieliby pokonywać kilkaset kilometrów do najbliższego urzędu miar.

Teraz jednak, po serii protestów do pracowników docierają optymistyczne informacje, że plany dotyczące likwidacji zostały wstrzymane - mówi Mirosław Wnorowski z Obwodowego Urzędu Miar w Białymstoku.

Obwodowy Urząd Miar w Białymstoku współpracuje z wieloma lokalnymi przedsiębiorstwami, na których zlecenie jako jeden z nielicznych w Polsce przeprowadza legalizację produkowanych w regionie urządzeń pomiarowych. (rm)

Zobacz też:
Białystok: Urzędowi Miar grozi likwidacja. Przedsiębiorcy protestują
Jarosław Zieliński interpeluje w sprawie likwidacji obwodowych urzędów miar
Jarosław Zieliński chce utworzenia Okręgowego Urzędu Miar w Białymstoku