- Kierowcy mogą tędy jeździć od końca zeszłego roku, ale w niektórych miejscach nawierzchnia jest nierówna - mówi rzecznik białostockiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Rafał Malinowski.

- Do nas żadne sygnały od użytkowników dotyczące nierówności odcinka nie dotarły. Natomiast zgodnie ze standardowymi procedurami przeprowadziliśmy badania nierówności 28 grudnia ubiegłego roku. Okazało się, że na dwóch, ok. 50-metrowych fragmentach, pomiary wykazały nierówności przekraczające dopuszczalne wskaźniki - tłumaczy Rafał Malinowski.

Chodzi o prawy pas na jezdni lewej, w kierunku Warszawy. Rafał Malinowski na razie nie precyzuje, kiedy dokładnie wykonawca poprawi usterki. Mówi, że wpływ na to ma m.in. pogoda.

Wszystkie podlaskie odcinki drogi ekspresowej S8 z Białegostoku do Warszawy są gotowe od końca 2017 roku.

Jednak na fragmencie z Jeżewa do Mężenina i od obwodnicy Zambrowa do granicy województwa jest tymczasowa organizacja ruchu. Na razie obowiązuje tu ograniczenie do 100 km/h.

| red: mag, ary