Radio Białystok | Gość | Robert Sadowski - dyrektor Muzeum Wojska w Białymstoku
- 11 listopada to święto, z którego powinniśmy być dumni, cieszyć się i je celebrować - podkreśla Robert Sadowski.
We wtorek (11.11) obchodzimy 107. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości. To jedno z najważniejszych świąt państwowych, które od kilku lat, poza oficjalnymi uroczystościami, obfituje w różne atrakcje: od wspólnego śpiewania patriotycznych pieśni po uliczne biegi czy mecz.
Jak powinniśmy obchodzić Narodowe Święto Niepodległości i co może być wyrazem naszego patriotyzmu? O tym z dyrektorem Muzeum Wojska w Białystoku Robertem Sadowskim rozmawiał Ryszard Minko.
Radosne święto niepodległości
Dyrektor Muzeum Wojska w Białymstoku Robert Sadowski podkreśla, że 11 listopada to wyjątkowe święto dla wszystkich Polaków.
Co tu dużo mówić, to najfajniejsze święto. Z takich świąt państwowych to 11 listopada i 3 maja, czyli święto Konstytucji. Ten 11 listopada to święto, z którego powinniśmy być dumni, cieszyć się i je celebrować - podkreśla Robert Sadowski.
Dyrektor przypomina jednak, że data 11 listopada ma znaczenie symboliczne.
Tego dnia niepodległość odzyskała właściwie tylko Warszawa i część centralnej Polski. Inne regiony - Pomorze, Śląsk, Wielkopolska - dochodziły do tego później, poprzez powstania i ruchy zbrojne - zaznacza gość Polskiego Radia Białystok.
Białystok odzyskał wolność kilka miesięcy później
Myśmy dopiero za parę miesięcy, czyli 19 lutego 1919 roku, odzyskali niepodległość. Tutaj stacjonowały wojska niemieckie i stąd nasza niepodległość przyszła później, ale przyszła - przypomina Robert Sadowski.
Dodaje, że mimo tych historycznych różnic 11 listopada pozostaje "bardzo ważnym, radosnym świętem".
Jak świętowano dawniej?
Dyrektor Muzeum Wojska przypomina, że oficjalnie 11 listopada stał się świętem państwowym dopiero w 1937 roku.
Wcześniej obchodzono je jako dzień przybycia Piłsudskiego do Warszawy i przekazania mu władzy przez Radę Regencyjną. Świętowano podobnie jak dziś - z udziałem wojska, defiladami, odznaczeniami, orkiestrami wojskowymi - mówi gość Polskiego Radia Białystok.
Dodaje, że w okresie międzywojennym "były też rauty, bale, spotkania - starano się świętować w sposób radosny".
Po II wojnie światowej, do 1989 roku, święto było zakazane.
Sam pamiętam, jak w latach 80., jeszcze w harcerstwie, spotykaliśmy się po cichu na cmentarzu 11 listopada, żeby o tym porozmawiać - wspomina Robert Sadowski.
Radość zamiast powagi
Kiedy znów zaczęliśmy obchodzić to święto, mam wrażenie, że jako Polacy czyniliśmy to na smutno, bardzo poważnie. Oczywiście trzeba pamiętać, że niepodległość została okupiona krwią naszych przodków, ale przecież to jest radosne święto - odzyskanie kraju! - podkreśla dyrektor Muzeum Wojska.
Zwraca uwagę, że obchody mogą łączyć powagę z radością.
Niech będzie ta część, która jest zawsze, która jest potrzebna, bo też przyciąga wielu Białostoczan, ale też w kraju sporo osób. Niech wojsko się pokaże, niech będą przemówienia nawiązujące do tej niepodległości, opowiadające skąd ona się wzięła, dlaczego taka a nie inaczej, ale też wspólne świętowanie, śpiewanie i uśmiech - mówi Robert Sadowski.
Biegi, śpiewanie i wspólne świętowanie
Dyrektor cieszy się, że w Białymstoku 11 listopada przybiera coraz bardziej otwartą i wspólnotową formę.
Są biegi niepodległości, marsze, wspólne śpiewanie piosenek patriotycznych. Choć mamy ich niewiele, to warto je przypominać. Ważne, żeby taka pewna wspólnotowość się wytworzyła, żebyśmy się cieszyli z tego święta - zaznacza gość Polskiego Radia Białystok.
Dodaje, że ważne są także symbole codzienne.
Wywieśmy flagi, przyozdóbmy balkony i domy. To przejaw naszego patriotyzmu i radości. Niech będą koncerty, spotkania, nawet uroczyste obiady - byleby nie było to święto smutne, bo nie ma ku temu powodu - mówi Robert Sadowski.
Muzeum Wojska z warsztatami i pokazami
W święto niepodległości Muzeum Wojska zaprasza białostoczan na wystawy i warsztaty praktyczne.
My jesteśmy otwarci, dla nas jest to bardzo ważne święto, to też taka tradycja od paru lat. Po uroczystościach głównych o 12:00 wielu mieszkańców zagląda do nas. W tym roku poprosiliśmy pierwszą brygadę obrony terytorialnej, by pokazali, co powinno znaleźć się w plecaku ewakuacyjnym. Będą też pokazy ratownictwa medycznego. To się zawsze przyda, a nauka udzielania pierwszej pomocy to też forma patriotyzmu - praktycznego - informuje dyrektor Muzeum Wojska.
Świętujmy, cieszmy się, korzystajmy!
Na zakończenie rozmowy dyrektor apeluje do mieszkańców regionu:
Świętujmy, cieszmy się, korzystajmy z tych wszystkich możliwości, jakie stwarza miasto i instytucje. Tylko pamiętajmy, że to ważne i radosne święto - świętujmy nie na smutno - podkreśla Robert Sadowski.
Narodowe Święto Niepodległości. Przewodnik po wydarzeniach