prof. Robert Ciborowski - ekonomista, były rektor Uniwersytetu w Białymstoku

W piątkowej (6.09) Rozmowie Dnia mówimy o sytuacji na rynku nieruchomości w naszym regionie - w szczególności na rynku mieszkań. Czy warto czekać z zakupem nieruchomości, czy lepiej już teraz poszukać własnego mieszkania?

Jakie perspektywy mają ewentualni kredytobiorcy, którzy w bankach chcą pożyczyć pieniądze na zakup mieszkania? Czy z ich perspektywy warto czekać na lepszy czas i czy w ogóle na razie warto się wstrzymać z kredytem, czy może zadłużyć się właśnie teraz? Jak decyzje rządu mogą wpłynąć na rynek nieruchomości?

O tym z profesorem Robert Ciborowskim - ekonomistą, byłym rektorem Uniwersytetu w Białymstoku rozmawiał Marek Gąsiorowski.

Rynek nieruchomości w Polsce jest przeregulowany

Prof. Robert Ciborowski mówił, że obecnie rynek nieruchomości w Polsce jest mocno przeregulowany. Trzeba na niego spojrzeć z dwóch stron - podaży i popytu.

Przedsiębiorcy, którzy budują domy, żyją w pewnej niepewności - uważa ekonomista.

Inflacja, rosnące koszty, mniej terenów do budowania, a z drugiej strony nie wiadomo ostatecznie, jaki będzie popyt na te mieszkania. Poza tym proszę pamiętać, że rynek nieruchomości to również mnóstwo regulacji. Te regulacje co chwilę się pojawiają - od 1 stycznia wejdą kolejne ograniczenia związane z Zielonym Ładem, czyli znowu będzie drożej, bo trzeba będzie wprowadzać inne rozwiązania w czasie budowy domów. A więc sytuacja nie jest dla przedsiębiorców pewna. Z drugiej strony chętnych do kupienia mieszkania wciąż jest dużo - dodaje prof. Robert Ciborowski.

Czy warto poczekać z zakupem mieszkania?

Wiele osób, które chce kupić mieszkanie zastanawia się, czy teraz jest na to dobry moment. Niektórzy czekają na start programu Kredyt 0 procent, ale czy warto na niego czekać? Prof. Robert Ciborowski uważa, że nie jest to dobre rozwiązanie. Podkreśla też, że nie ma co na razie oczekiwać spadku inflacji.

Inflacja będzie pewnie rosła, a jeśli tak się będzie działo to z punktu widzenia tego, kto chce wziąć kredyt jest to niebezpieczne, bo nie wiemy, jak się zachowają stopy procentowe. To nie jest bezpieczne także z punktu widzenia banków - mówi ekonomista.

Budownictwo społeczne - czy to sposób na rozwiązanie problemów mieszkaniowych?

Prof. Robert Ciborowski mówi, że budownictwo społeczne mogłoby być sposobem na rozwiązanie problemów mieszkaniowych w Polsce, ale jest to zależne od wielu czynników.

Wszystko zależy od tego jak byłby skonstruowany mechanizm finansowania i ewentualnego przejmowania tych własności w dłuższym okresie. Budownictwo społeczne świetnie sprawdzało się np. w Anglii w latach 70. i 80., ale mechanizm finansowania był dobry, tzn. człowiek musiał najpierw trochę oszczędzić i dopiero po pewnym czasie kupował na pewien okres dom czy mieszkanie, które potem mógł przejąć na własność.

To jest dobry pomysł pod warunkiem że dobrze skonstruujemy strukturę finansowania - dodaje ekonomista.

Żeby ludzi nie zapętlić w tym, że ktoś ma mieszkanie socjalne, ale ono kosztuje tyle, co zwykle a efekt po paru latach jest niejednoznaczny - mówi prof. Robert Ciborowski.

W rozmowie prof. Robert Ciborowski mówił także m.in. o sytuacji deweloperów, rosnących cenach nieruchomości czy o popularnej ostatnio imigracji mieszkaniowej.